W nocy widziałem cię w dorożce,
takiej krakowskiej, tradycyjnej.
Jechałaś razem z jednorożcem
w pozycji dość prowokacyjnej.
Jesteś poetką, moja droga,
niczym nie zdołasz mnie zadziwić,
ale ta jazda po ogrodach,
jeszcze po nocy, w takiej chwili?
Sam jeżdżę na różowym słoniu,
staram się robić to dyskretnie.
Może nie całkiem po kryjomu
ale nie we dnie,
a ty po prostu całkiem prosto
z tym jednorożcem jedziesz fiakrem
w stronę Wawelu pędzisz Grodzką
gdzie przy Royalu ostry zakręt!
Rozumiem, Ogród Botaniczny,
tam w szklarni trzymam mego słonia
bo nieco jest neurotyczny
i rzadko bywam z nim na Błoniach,
lecz skąd, u licha jednorożce,
skąd wytrzasnęłaś tego zwierza?
Widziałem was przecież w dorożce
i własnym oczom nie dowierzam…
spotkanie
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
spotkanie
Nigdy nie wiadomo gdzie i kogo się spotka
Ukłony L.G.
Ukłony L.G.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
spotkanie
Przyjemnie się czytało
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia