śniadanie do łóżka

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

śniadanie do łóżka

#1 Post autor: P.A.R. » 03 mar 2012, 7:46

śniadanie do łóżka







chyba o szóstej nad samym ranem
pod kołdrę cicho wkradł się kochanek
szepnął do ucha zbudź się halina
bo jestem obok czas już zaczynać

zrazu mówiła że jest zbyt śpiąca
że nie gotowa za wiele słońca
lecz gdy ją dotknął niby niechcący
włączył opuszkiem odruchy ssące

to się w halinie tygrys obudził
co niezbyt częste bywa u ludzi
i się rzuciła głową w nieznane
jakby poczuła krew na śniadanie

smakując doznań wszelkie przejawy
najmniejszym zmysłem aż krzyk się zjawił
i jeszcze szybciej nagle umilknął
wraz ze zdziwieniem że śniła tylko



Łódź.11.09.2008.

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: śniadanie do łóżka

#2 Post autor: Abi » 03 mar 2012, 7:59

wiersz akurat na sobotni poranek
i do niego obowiązkowo kawa z rogalem
na osłodę, że nie w rzeczywistości... ;)

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: śniadanie do łóżka

#3 Post autor: P.A.R. » 03 mar 2012, 8:03

i do niego obowiązkowo kawa z rogalem
porządnie zakrzywionym ... ;)

Awatar użytkownika
Abi
Posty: 1093
Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57

Re: śniadanie do łóżka

#4 Post autor: Abi » 03 mar 2012, 11:46

nie inaczej

A.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 18:35 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.

Aldona Latosik

Re: śniadanie do łóżka

#5 Post autor: Aldona Latosik » 03 mar 2012, 22:18

Dobrze, że chociaż sen :cha: Na jawie, ta Twoja Halina, to pewnie kotka z pazurem :)


Fajnie, bardzo mnie się podoba :tan: :beer:

pozdrawiam :vino:

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: śniadanie do łóżka

#6 Post autor: P.A.R. » 07 mar 2012, 18:04

Aldona Latosik pisze:Dobrze, że chociaż sen :cha: Na jawie, ta Twoja Halina, to pewnie kotka z pazurem :)
koleżanka z pracy
niestety, brakło jej nie tylko pazura
stąd powyższe wersy ...
:clown:

i ja pozdrawiam
hej

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: śniadanie do łóżka

#7 Post autor: Qń Który Pisze » 07 mar 2012, 22:07

Można i tak śniadać... ale to tylko dla tych, którzy lubią jajka na P.A.Rze :cha:

śniadanie u... testosteronowicza

tulipan wznosi ciężką głowę
konwalie prężą swoje dzwonki
ptaki spraszają na rozmowę
budzą się wszystkie żywe członki

nad ranem mruczy piękna żona:
- coś ściąga kołdrę i mam dreszcze -
a słonko wstaje - księżyc kona
- przytul mnie do snu proszę jeszcze...

już od godziny nie śpię prawie
i zmagam się z testosteronem
nie wiem czym we śnie czy na jawie
w namiocie z kołdry cały płonę

żona bezwiednie błądzi dłonią
ręka podpełzła jak grzechotnik
myśli myślami myśli gonią
a tu kapelusz i sromotnik...

i to jest właśnie na śniadanie
bez żadnych wielkich ceregieli
dzień nam zaczyna duszy taniec -
- kłębią się zmysły na pościeli

;)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: śniadanie do łóżka

#8 Post autor: P.A.R. » 08 mar 2012, 20:27

galopować z Tobą w jednym rytmie Qniu
to jak taniec z gwiazdami
gdzie tylko kopyta wybijają rytm
nawet jeśli pudzianopodobny

coż ja
bez lassa i ostróg
najwyżej życzyć Ci mogę

żebyś wskoczył ...
na hiszpańskie siodło

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: śniadanie do łóżka

#9 Post autor: Qń Który Pisze » 08 mar 2012, 23:14

P.A.R... nie życzysz mi dobrze :no: hiszpańskie z łękami się dla mnie nie nadaje, podczas stępa można sobie kogel-mogel zrobić z własnej wylęgarni haha
Siodło typu western... może być nawet meksykańskie, ale wygodne... masz wrażenie, jakbyś wylądował między biodrami izabelowatej klaczki :cha:
Ja też bez ostróg i lassa... ważne, że jeszcze hassa :cha: ó
Miłego wieczoru :vino:
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
P.A.R.
Posty: 2093
Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02

Re: śniadanie do łóżka

#10 Post autor: P.A.R. » 09 mar 2012, 13:04

Quniu
zawsze możesz je zamienić na hiszpańską muchę ...
:ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”