prawdziwa historia milości...

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

prawdziwa historia milości...

#1 Post autor: pietrek » 08 mar 2012, 15:48

Prawdziwa i poruszająca historia tragicznej miłości
romantycznej Luciendy i okrutnie znerwicowanego Gorgonzoli


wszedł
wyszedł
i poszedł

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: prawdziwa historia milości...

#2 Post autor: Miladora » 10 mar 2012, 0:49

Krótko i zwięźle, tylko że mnie się z brzydką bajeczką kojarzy. :clown:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: prawdziwa historia milości...

#3 Post autor: pietrek » 10 mar 2012, 5:57

bo to bardzo brzydka bajeczka :wstyd:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

SamoZuo

Re: prawdziwa historia milości...

#4 Post autor: SamoZuo » 10 mar 2012, 20:45

Morał taki: byle kogo się nie wpuszcza...

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”