wczoraj właśnie byłem w lesie
i widziałem stado kaczek;
choć nie powiem, wolę rydze
i na rydza mam więc smaczek
a najlepsze te niebieskie
całe takie piegowate
kapelusik z białą grzywką
i smakują świetnie latem
zrywać szkoda, takie piękne,
skórka na nich jak aksamit.
chociaż rydzów nie dotykam,
zawsze wracam z maślakami.
niebieskie rydze
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
niebieskie rydze
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: niebieskie rydze
kaczki w lesie rydze w stawie
Quń z koszykiem zbiera słowa
by gdy koszyk będzie pełen
zupę z wersów ugotować
zamaślaczył smakiem oczy
kaczki rydze wydziobały
ale co tam wszystko furda
skoro Qniek zdrów i cały

Quń z koszykiem zbiera słowa
by gdy koszyk będzie pełen
zupę z wersów ugotować
zamaślaczył smakiem oczy
kaczki rydze wydziobały
ale co tam wszystko furda
skoro Qniek zdrów i cały

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: niebieskie rydze
Qń był w lesie cały w pąsach
bo nazbierał słów niemało
wszystkie były tylko dla niej
bo w niebieskich oczach grało
ona właśnie taki rydzyk
i nie mylić mi z Maryją
miała piękny błękit w oczach
połączony długą szyją
i dlatego rydz niebieski
powstał właśnie w mej pracowni
zaraz potem się zwinniczył
nie zdążyłem spuścić spodni
bo nazbierał słów niemało
wszystkie były tylko dla niej
bo w niebieskich oczach grało
ona właśnie taki rydzyk
i nie mylić mi z Maryją
miała piękny błękit w oczach
połączony długą szyją
i dlatego rydz niebieski
powstał właśnie w mej pracowni
zaraz potem się zwinniczył
nie zdążyłem spuścić spodni

Ostatnio zmieniony 18 mar 2012, 21:17 przez Qń Który Pisze, łącznie zmieniany 1 raz.
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: niebieskie rydze

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Re: niebieskie rydze
Też rydzów nie tykam. (może dlatego że kojarzą mi się z radiem "ma ryja")
Fajny wiersz, a że taki na luzie to nie pytam co robiły kaczki w lesie. Pzdr
Fajny wiersz, a że taki na luzie to nie pytam co robiły kaczki w lesie. Pzdr