jeden siedzi na dziobie drugi tańczy na zadzie
ktoś pod nosem zanucił o hiszpańskich dziewczynach
inny gość "Moje morze" ciut fałszywie zarzyna
przy burcie stoi bufet na nim frutti di mare
obok trzy flaszki wina lecz nie widać czy stare
pan na rei zawiesił górną część od kostiumu
mamy tutaj balangę więc nie róbcie dziś szumu
z rufy jeśli kto woli można skakać do wody
gdzie pląsają delfiny można zrobić zawody
gospodarz coś wspominał o łowieniu tuńczyków
skoro ktoś ma ochotę poszukajcie spławików



pisany dla zabawy, wyróżniony w temacie gdzie bawiłam razem z Aldonką

a żeby nie pomnażać, te mniej udane poniżej

*****
nie wiem czy w domu jest gdzieś bikini
może wystarczy również strój toples
mam gdzieś pareo spódniczka mini
będę bez butów i przyjdę boso
wszak zapowiada się noc gorąca
a nadmiar stroju by ciut przeszkadzał
może zaszkodzi komuś dorada
potem ostudzi do tańców zapał
szanty najlepsze zwłaszcza przy piwie
rumu niech także nie zabraknie
będziemy tańczyć tango i salsę
zabawa przednia mój kapitanie
*****
gwiazdy na niebie światłem błyskają
leciutka bryza ochładza ciała
panie w bikini salsę tańcują
widać na panów taniec te działa
jeden do masztu już się przytula
drugi się kręci wraz z kabestanem
w reje zaplątał się jakiś ciura
ktoś go odplącze jutro nad ranem
Cadhejra polewa wszystkim w kielichy
wódkę czy inne tudzież napoje
wieczór już nie jest tak bardzo cichy
odratowani zalegli w koje
******
księżyc przegląda się w morskie toni
i srebra smugi na falach kładzie
pan panią z flaszką po trapie goni
odzież na decku leży w nieładzie
jeszcze muzykę słychać z kubryku
z ryby na grillu zapach się snuje
majtek przy Gai majstruje staniku
jak cień przyklejony za nią wędruje
trunków spłynęło tu również morze
toast co chwila kufelkiem wnoszą
ktoś znów przerwał ciszę na skuterze
a przy kambuzie o wino proszą
upał każdemu daje się we znaki
ilość procentów w głowy uderza
w kącie się wala paw jaki taki
i ku końcowi impreza zmierza
******************************


