ostatnia niedziela
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
ostatnia niedziela
Ostatnia niedziela
Kiedy ranne wstają zorze,
gęba drze się niewyspana –
wrzeszczy ksiądz w telewizorze,
w radiu grają na organach.
Tuż za oknem warczą dzwony,
jad się sączy spod kropidła
a dzwonnika sen szalony
łowi dusze w złudne sidła.
Ta ostania niedziela…
Miało być tak przyjemnie,
czule, ciepło, wiosennie –
ten jeden raz!
Kiedy ranne wstają zorze,
księżyc do snu się układa –
mam w stereo i w kolorze
przedstawienie u sąsiada.
Połowica mu się mizdrzy
do starego lustra w szafie,
a teściowa, gdy nie widzi -
hemoroidy chyłkiem drapie.
Ta ostatnia niedziela…
Miało być wakacyjnie,
miło i atrakcyjnie –
ten jeden raz!
Ta ostatnia niedziela…
Już skończone wakacje,
pora pędzić na stację.
A niech to szlag!
***
Kiedy ranne wstają zorze
nad horyzont spracowany
ona mówi, że nie może
i odwraca się do ściany.
Psy szczekają, koty miauczą
woda z kranu kapie z hukiem –
tłumacz się demencją starczą.
A ja mam to wszystko w dupie!
Ta ostatnia niedziela…
Cirie’ (IT)
2 luty 2010
skaranie boskie
Kiedy ranne wstają zorze,
gęba drze się niewyspana –
wrzeszczy ksiądz w telewizorze,
w radiu grają na organach.
Tuż za oknem warczą dzwony,
jad się sączy spod kropidła
a dzwonnika sen szalony
łowi dusze w złudne sidła.
Ta ostania niedziela…
Miało być tak przyjemnie,
czule, ciepło, wiosennie –
ten jeden raz!
Kiedy ranne wstają zorze,
księżyc do snu się układa –
mam w stereo i w kolorze
przedstawienie u sąsiada.
Połowica mu się mizdrzy
do starego lustra w szafie,
a teściowa, gdy nie widzi -
hemoroidy chyłkiem drapie.
Ta ostatnia niedziela…
Miało być wakacyjnie,
miło i atrakcyjnie –
ten jeden raz!
Ta ostatnia niedziela…
Już skończone wakacje,
pora pędzić na stację.
A niech to szlag!
***
Kiedy ranne wstają zorze
nad horyzont spracowany
ona mówi, że nie może
i odwraca się do ściany.
Psy szczekają, koty miauczą
woda z kranu kapie z hukiem –
tłumacz się demencją starczą.
A ja mam to wszystko w dupie!
Ta ostatnia niedziela…
Cirie’ (IT)
2 luty 2010
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: ostatnia niedziela
Ot i niedziela
Ale i w tygodniu też można podobne obrazy dojrzeć .
Zabawnie śpiewnie świetnie .
Pozdrawiam L.G.

Zabawnie śpiewnie świetnie .
Pozdrawiam L.G.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 04 lis 2011, 23:52
Re: ostatnia niedziela
Dawno tak się nie uśmiałem śpiewając Ostatnią niedzielę przy akompaniamencie disko polo.
http://youtu.be/RUat8ycze8g

Wspaniałe
http://youtu.be/RUat8ycze8g



Wspaniałe

-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: ostatnia niedziela
Kupuję, Skarańku, na pniu. 

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: ostatnia niedziela
Dziękuję wszystkim za przyjazny odbiór.
Postanowiłem przenieść temat tutaj, bo gdy go wklejałem woda z hukiem kapała z kranu i chyba wskutek tego huku pomyliłem działy.
Pozdrawiam

Postanowiłem przenieść temat tutaj, bo gdy go wklejałem woda z hukiem kapała z kranu i chyba wskutek tego huku pomyliłem działy.
Pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ostatnia niedziela



brawa
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: ostatnia niedziela
mrrrrr...skaranie boskie pisze:Ta ostatnia niedziela…
Miało być wakacyjnie,
miło i atrakcyjnie –
ten jeden raz!
Ta ostatnia niedziela…
Już skończone wakacje,
pora pędzić na stację.
A niech to szlag!
mruczando mormorando
nad ranem, na gazie, we włosach
on kot - czarny charakter
jeszcze czarniejsza - ona
mruczando marmolado
słodkie, słodziutkie, najsłodsze
jakie tylko wymyślić
można o świcie idiotce
mrrr...
zgarbił, pochylił się sierpień
o dzień, o minutę niżej
ściął usta dyskotece
poderwał gęsi i czyże
i poszedł (mrrr...) do ogrodu
na owocowe żniwa
a tam, jak słońcem sięgnąć
- prezerwatywy na śliwach

Re: ostatnia niedziela
dobre, zgrabnie i dowcipnie napisane
wywołuje natychmiastowy uśmiech
wywołuje natychmiastowy uśmiech

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: ostatnia niedziela
No pięknie.Sokratex pisze:a tam, jak słońcem sięgnąć- prezerwatywy na śliwach
Ubrali śliwki w gumowe foremki;)
Rozumiem, że gumę na instrument, ale żeby na śliwkę?
Rozweseliłeś Sokratexie bardziej niż mogłem się spodziewać.



Dzięki Ewo!e_14scie pisze:brawa



Miało być doustnie.SamoZuo pisze:dobre, zgrabnie i dowcipnie napisane
Wyszło jak wyszło!




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl