Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#41 Post autor: tabakiera » 18 paź 2015, 20:50

Ale spójnie wyszło!
Jestem wdzięczna i dumna, że mogłam wziąć udział.
Dziękuję wszystkim, a szczególnie Tobie, Alchemiku. Za pomysł i czuwanie nad całością.
:bravo:

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#42 Post autor: alchemik » 18 paź 2015, 20:53

Pallasie, siedem/osiem to było maksimum.

Masz rację, wyszło całkiem zgrabnie.
A w dodatku daje do myślenia.

Aha, chodzi Ci o ilość zwrotek?
No, mi też wychodzi za mało.

Ale i tak jest bardzo ładnie.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
jaga
Posty: 578
Rejestracja: 02 gru 2011, 19:33

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#43 Post autor: jaga » 19 paź 2015, 12:28

:kofe: - wyszło świetnie
jednak potrafimy coś razem stworzyć
w ten sposób szlifujemy warsztat
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
Wisława Szymborska

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#44 Post autor: alchemik » 19 paź 2015, 15:32

Tak, tylko brakuje mi tu wpisów.
Kogoś pominęliśmy, albo pominął się sam.

Może zaszła pomyłka przy przepisywaniu.

Jestem pewien, że brak co najmniej jednej zwrotki.
A ponieważ zastosowałem klamrę, to i dwóch.

Prosiłbym o alarm, jeśli ktoś został pominięty.

Nie tabakiera, nie pallas, nie jaga i nie Gajka, chyba.

A więc skaranie i Alek.
Powinno być osiem zwrotek

Gajka, czy na pewno przesłałaś wszystko?

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#45 Post autor: Gajka » 19 paź 2015, 20:04

Zguba znaleziona :green:

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#46 Post autor: pallas » 19 paź 2015, 20:05

Czy wiadomo co z tymi strofami.
Mam nadzieje, że są drogi Jerzy.

Tytan :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#47 Post autor: alchemik » 19 paź 2015, 20:28

Słuchajcie, wiersz jest dłuższy, ale wcale przez to nie gorszy.

Powiedziałbym, że lepszy, bowiem każda strofa ma swoje metaforyczne podejście do samotności i ukrywania się przed światem.
A jednocześnie nie wykluczają się w żaden sposób.

Przedstawiam więc pełną wersję dzieła.


Kraken

Ostatni raz spojrzałem w jej oblicze wieki temu.
Kolejna żertwa - Andromeda.
Teraz mgławica na niedostępnym niebie.
Nie licząc skrwawionej głowy Gorgony
w garści herosa z pegazem uskrzydlonym.
Kamieniem napełniwszy treść, poszedłem na dno
tysiące stadionów, ramionami jeszcze zgarniając triremy,
wygrażając we wspólnym grobie oceanicznego rowu.

Gdy myśli ciemne, jakże trudno jest wędrować,
gubią się drogi i nadzieja gdzieś skąpana
w bezkresnym morzu, a więc mnie poprowadź
wraz z Perseuszem i Pegazem. Uwikłani
w zamysły boskie i nieznane dla nas plany,
na zawsze jaśni i żarliwi, chociaż martwi.

Zmieniony w kamień król z wyspy Serifos
duszą wciąż żywy lecz unieruchomiony
obmyślał z zaświatów plan niegodziwy
jak przechwycić Pegaza z rąk Perseusza
moc salamandry skrzętnie ukryta
w rzeźbie malarstwie z udziałem węży

Wygnaniec mitycznej Serifos, z krańca świata,
w głaz Langskipem uderzył; Rudowłosy runął
w bałwany spienione. Sen otrząsa z powiek-Kraken,
zniewolony spojrzeniem. Serce zanurza w głąb
spiętrzonej wody. Stworzenia morskie w popłochu,
nawet Lewiatan, a Eryk z zarazą odszedł.
W szale stwór niszczył okręty na Atlantis wraz z lądem.
Zmorzył się i znów zastygł w kamień perseuszowy.

Więc do dzieła poeto, albo runiesz w dół bezwładnym
ciałem z bocianiego gniazda i pióra się połamią, znacząc
granatem wieczność. W zamian chwila zapomnienia
w splotach jego tęsknoty. Ona jedna sprowadzić
nas może z powrotem i wydrzeć z gardła głos. Ziemia!
Nigdy dosyć wyrywać ją z jego ramion jak ze skórzanych
opraw nocy, drzeć pazurami spomiędzy bielejących żeber

Czekałem lata całe na wzlot kolejny,
by ostatnim upadkiem zaznaczyć cień
na bliznach, odnieść przywleczone zarzewie
tam, skąd nie wróci.
Drogą donikąd, po śladach niebytu,
przez falującą odległymi brzegami pustkę,
rubinowe góry i łąki tkane szmaragdem wschodu.
Odpłynęła, a przecież...

...poezja to wieczność,
wraca jak bumerang, gdzie przebiegła Gorgona
nadal błyska nienawiścią w źrenicach.
Przyjdzie jak przed wiekami urwać łeb Hydrze
aby w zaklętych kamieniach przetrwał mit.
Wreszcie Bellerofont na skrzydlatym rumaku
dotrze do źródła u podnóża Helikonu
i krzyknie - niemożliwe ...

Niemożliwe?! A przecież!
Nagle!
Wypływasz w kosmos zdobycznym batyskafem,
w czułości zatrzymanej w ramionach, pamięci, dotyku
i dryfu wzwyż, do klęski i żywiołów, które zawsze na styku
oznaczają życie, choć w walce. Miłość boli, ale jest
bliżej nieba. Gwiazdy to słońca. Wystarczy jedno,
przynajmniej na chwilę. Do czasu, do zmiany.
Nagle!






* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#48 Post autor: pallas » 19 paź 2015, 20:37

Ten Kraken też jest dobry.
Powiem, że mi się podoba.
Każda zwrotka wyjątkowa.
Małe arcydzieło wyszło.
Kraken krążył w koło starożytności
i poety. Oby to nie był Homer, bo jeszcze
by go Kraken pożarł.
Takie zabawy pomagają się rozwijać.

Tytan :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#49 Post autor: alchemik » 19 paź 2015, 22:29

Pallasie, jest świetne.
Ponadczasowe, ponadprzestrzenne i nawet ponadpodwodne.
Niech ktoś spróbuje zaprzeczyć!

Ciebie, skaranie, jako współtwórcę, obliguję do uwiecznienia tego utworu, Tobie tylko znanymi sposobami.
Niech to będzie zbiorowy wiersz roku.
Nagrodę przetrzymam u siebie.

A więc jeszcze raz

KRAKEN

Ostatni raz spojrzałem w jej oblicze wieki temu.
Kolejna żertwa - Andromeda.
Teraz mgławica na niedostępnym niebie.
Nie licząc skrwawionej głowy Gorgony
w garści herosa z pegazem uskrzydlonym.
Kamieniem napełniwszy treść, poszedłem na dno
tysiące stadionów, ramionami jeszcze zgarniając triremy,
wygrażając we wspólnym grobie oceanicznego rowu.

Gdy myśli ciemne, jakże trudno jest wędrować,
gubią się drogi i nadzieja gdzieś skąpana
w bezkresnym morzu, a więc mnie poprowadź
wraz z Perseuszem i Pegazem. Uwikłani
w zamysły boskie i nieznane dla nas plany,
na zawsze jaśni i żarliwi, chociaż martwi.

Zmieniony w kamień król z wyspy Serifos
duszą wciąż żywy lecz unieruchomiony
obmyślał z zaświatów plan niegodziwy
jak przechwycić Pegaza z rąk Perseusza
moc salamandry skrzętnie ukryta
w rzeźbie malarstwie z udziałem węży

Wygnaniec mitycznej Serifos, z krańca świata,
w głaz Langskipem uderzył; Rudowłosy runął
w bałwany spienione. Sen otrząsa z powiek-Kraken,
zniewolony spojrzeniem. Serce zanurza w głąb
spiętrzonej wody. Stworzenia morskie w popłochu,
nawet Lewiatan, a Eryk z zarazą odszedł.
W szale stwór niszczył okręty na Atlantis wraz z lądem.
Zmorzył się i znów zastygł w kamień perseuszowy.

Więc do dzieła poeto, albo runiesz w dół bezwładnym
ciałem z bocianiego gniazda i pióra się połamią, znacząc
granatem wieczność. W zamian chwila zapomnienia
w splotach jego tęsknoty. Ona jedna sprowadzić
nas może z powrotem i wydrzeć z gardła głos. Ziemia!
Nigdy dosyć wyrywać ją z jego ramion jak ze skórzanych
opraw nocy, drzeć pazurami spomiędzy bielejących żeber

Czekałem lata całe na wzlot kolejny,
by ostatnim upadkiem zaznaczyć cień
na bliznach, odnieść przywleczone zarzewie
tam, skąd nie wróci.
Drogą donikąd, po śladach niebytu,
przez falującą odległymi brzegami pustkę,
rubinowe góry i łąki tkane szmaragdem wschodu.
Odpłynęła, a przecież...

...poezja to wieczność,
wraca jak bumerang, gdzie przebiegła Gorgona
nadal błyska nienawiścią w źrenicach.
Przyjdzie jak przed wiekami urwać łeb Hydrze
aby w zaklętych kamieniach przetrwał mit.
Wreszcie Bellerofont na skrzydlatym rumaku
dotrze do źródła u podnóża Helikonu
i krzyknie - niemożliwe ...

Niemożliwe?! A przecież!
Nagle!
Wypływasz w kosmos zdobycznym batyskafem,
w czułości zatrzymanej w ramionach, pamięci, dotyku
i dryfu wzwyż, do klęski i żywiołów, które zawsze na styku
oznaczają życie, choć w walce. Miłość boli, ale jest
bliżej nieba. Gwiazdy to słońca. Wystarczy jedno,
przynajmniej na chwilę. Do czasu, do zmiany.
Nagle!






Ostatnio zmieniony 21 paź 2015, 14:03 przez alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Stwórzmy dzieło ( jeszcze jedna zabawa w wiersze)

#50 Post autor: Alek Osiński » 20 paź 2015, 16:20

No, całkiem zgrabnie wyszło :bravo: . Podziękowania dla "Wspólników"

ODPOWIEDZ

Wróć do „GRY I ZABAWY”