Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Intersolinaddozopsyzm o coś z mojej specjalizacji Lucile.
Takie hasła to jest coś dla mnie.
Do roboty pierwsza część Inter pochodzi z greki i oznacza oszalały.
Drugi człon soli mój ulubiony język bulbuski i nie oznacza soli tylko słodki.
Zresztą strasznie podobny do polskiego z tą różnicą, że prawie wszystkie wyrazy znaczą
przeciwieństwo naszego języka. No ale odbiegam od tematu naddozo tu ciekawe ze
słowackiego imię pierwszego człowieka z tą dolegliwością.
Można go znaleźć w "księdze osób pierwszych, nad pierwszymi".
I to ostatnia część słowa psyzm oznacza znienawidzenie
do policjantów.
Niestety już koniec więc hasło oznacza: oszalałe znienawidzenie do policjantów słodkiego Naddozo. To z astronomii.
Hasło do wyjaśnienia Eurostaszachy.
Takie hasła to jest coś dla mnie.
Do roboty pierwsza część Inter pochodzi z greki i oznacza oszalały.
Drugi człon soli mój ulubiony język bulbuski i nie oznacza soli tylko słodki.
Zresztą strasznie podobny do polskiego z tą różnicą, że prawie wszystkie wyrazy znaczą
przeciwieństwo naszego języka. No ale odbiegam od tematu naddozo tu ciekawe ze
słowackiego imię pierwszego człowieka z tą dolegliwością.
Można go znaleźć w "księdze osób pierwszych, nad pierwszymi".
I to ostatnia część słowa psyzm oznacza znienawidzenie
do policjantów.
Niestety już koniec więc hasło oznacza: oszalałe znienawidzenie do policjantów słodkiego Naddozo. To z astronomii.
Hasło do wyjaśnienia Eurostaszachy.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Pallas, może faktycznie jest więcej znaczeń określenia intersolinaddozopsyzm.
Bo widzisz, tak naprawdę nie ma monad solipsystycznych, choć każdemu z nas wydaje się, że jest taką monadą jako Ja w opozycji do zewnętrznego wszechświata, który poznajemy internalizując go.
Przeczytaj jednak uważnie moje objaśnienie.
A moje hasło ma pierwszeństwo, jako wcześniejsze.
mordownikapista
Bo widzisz, tak naprawdę nie ma monad solipsystycznych, choć każdemu z nas wydaje się, że jest taką monadą jako Ja w opozycji do zewnętrznego wszechświata, który poznajemy internalizując go.
Przeczytaj jednak uważnie moje objaśnienie.
A moje hasło ma pierwszeństwo, jako wcześniejsze.
mordownikapista
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
mordownikapista
Dawno tego słowa nie słyszałem. Już myślałem alchemiku, że nikt go nie używa.
Ciekawe wyjaśnienie poprzedniego hasła. Pewnie spałem na zajęciach jak o tym było.
Przepraszam, nie zauważyłem twego posta.
Spieszę z wyjaśnieniem.
Kapista to słowo z Głagolicy oznacz kopistę.
Po naszemu fałszerz (nie chodzi o naszego kolegę).
Ordownik przekręcona nazwa epoki w dziejach ziemi ( chodzi o ordowik).
M to pozostałość z Rosyjskiego. Oznacza obco krajowiec lub mówiąc inaczej turysta.
Mówiąc w skrócie turysta fałszujący pamiątki z ordowika. A przypomniał mi się frazeologizm
z tym słowem: " Mordownikapista z ciebie marny, już św. Jerzy lepszy". To tak na marginesie.
Eurostaszachy.
Dawno tego słowa nie słyszałem. Już myślałem alchemiku, że nikt go nie używa.
Ciekawe wyjaśnienie poprzedniego hasła. Pewnie spałem na zajęciach jak o tym było.
Przepraszam, nie zauważyłem twego posta.
Spieszę z wyjaśnieniem.
Kapista to słowo z Głagolicy oznacz kopistę.
Po naszemu fałszerz (nie chodzi o naszego kolegę).
Ordownik przekręcona nazwa epoki w dziejach ziemi ( chodzi o ordowik).
M to pozostałość z Rosyjskiego. Oznacza obco krajowiec lub mówiąc inaczej turysta.
Mówiąc w skrócie turysta fałszujący pamiątki z ordowika. A przypomniał mi się frazeologizm
z tym słowem: " Mordownikapista z ciebie marny, już św. Jerzy lepszy". To tak na marginesie.
Eurostaszachy.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
No, to weszliśmy na "mój teren" i dlatego pozwolę sobie na - jedynie słuszne - wyjaśnienie słownej zbitki
Mordowikapista
otóż, znajdują się tu tylko słowa pochodzenia polskiego. Zacznijmy od tyłu - kapista - to przecież artysta uprawiający - kapizm - kierunek w malarstwie ukształtowany w drugiej dekadzie XX wieku. Nazwa pochodzi od liter K.P. "Komitetu Paryskiego", czyli w pełnym brzmieniu "Komitetu Paryskiej pomocy dla wyjeżdżających studentów na studia malarskie do Francji".
Komitet został zawiązany przez Józefa Pankiewicza w 1923 r. Do słynnych "kapistów" należeli, miedzy innymi:
Jan Cybis. Józef Czapski, Piotr Potworowski, Hanna Rudzka - Cybisowa, by wymienić tylko te nazwiska.
Sami o sobie mawiali, że są "zabójcami formy", no może nie tak wprost mawiali, ale konstrukcję i formę obrazu kształtowali tylko kolorem. Wykluczyli też całkowicie kolor czarny.
Pewni krytycy twierdzili, że "mordowi kapista" łatwo ulega, co było już z ich strony grubą przesadą i niemałym nadużyciem!
Wybacz Pallasie - Wielkim Tytanem jesteś - ale na sztuce to zna się szalona kustoszka Lu.
Co do hasła podanego przeze mnie - obydwa objaśnienia bardzo mi się podobają i obydwa są słuszne - chociaż , przyznać muszę, że zrodziło się po przeczytaniu wiersza Alchemika - Się
Bardzo mi miło Alchemiku, że - po tylu wiekach - przypomniałeś sobie o Lucille Herbacea, chociaż, wówczas nie zwracałeś na tajemniczą i milczącą zielarkę uwagi. Co oczywiście miałam Ci za złe, chociaż nigdy nic Ci do moich ziół, wywarów i nalewek nie dodałam - a przecież mogłam.
O moich losach, nawet nie wypada, nie tylko na forum publicum mówić, ale w ogóle NIE, bowiem zobowiązałam się do "wieczystej tajemnicy".
No, może echa niektórych zdarzeń odnaleźć można "W cieniu arkad".
A mocy nie straciłam - tyle mogę ujawnić.
Powtarzam za Pallasem, do objaśnienia:
Mordowikapista
otóż, znajdują się tu tylko słowa pochodzenia polskiego. Zacznijmy od tyłu - kapista - to przecież artysta uprawiający - kapizm - kierunek w malarstwie ukształtowany w drugiej dekadzie XX wieku. Nazwa pochodzi od liter K.P. "Komitetu Paryskiego", czyli w pełnym brzmieniu "Komitetu Paryskiej pomocy dla wyjeżdżających studentów na studia malarskie do Francji".
Komitet został zawiązany przez Józefa Pankiewicza w 1923 r. Do słynnych "kapistów" należeli, miedzy innymi:
Jan Cybis. Józef Czapski, Piotr Potworowski, Hanna Rudzka - Cybisowa, by wymienić tylko te nazwiska.
Sami o sobie mawiali, że są "zabójcami formy", no może nie tak wprost mawiali, ale konstrukcję i formę obrazu kształtowali tylko kolorem. Wykluczyli też całkowicie kolor czarny.
Pewni krytycy twierdzili, że "mordowi kapista" łatwo ulega, co było już z ich strony grubą przesadą i niemałym nadużyciem!
Wybacz Pallasie - Wielkim Tytanem jesteś - ale na sztuce to zna się szalona kustoszka Lu.
Co do hasła podanego przeze mnie - obydwa objaśnienia bardzo mi się podobają i obydwa są słuszne - chociaż , przyznać muszę, że zrodziło się po przeczytaniu wiersza Alchemika - Się
Bardzo mi miło Alchemiku, że - po tylu wiekach - przypomniałeś sobie o Lucille Herbacea, chociaż, wówczas nie zwracałeś na tajemniczą i milczącą zielarkę uwagi. Co oczywiście miałam Ci za złe, chociaż nigdy nic Ci do moich ziół, wywarów i nalewek nie dodałam - a przecież mogłam.
O moich losach, nawet nie wypada, nie tylko na forum publicum mówić, ale w ogóle NIE, bowiem zobowiązałam się do "wieczystej tajemnicy".
No, może echa niektórych zdarzeń odnaleźć można "W cieniu arkad".
A mocy nie straciłam - tyle mogę ujawnić.
Powtarzam za Pallasem, do objaśnienia:
pallas pisze:Eurostaszachy.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Tym razem będzie krótko, bo i hasło - w poprawnym odczytaniu - nie nastręczało większych problemów.
EU -ro -STA - sza - CHY
No, i wszystko jasne. Tak skomentowała pani Eustachowa przypadłość (daltonizm) swojego męża
Eustachy szaro widzi
Bardzo proszę o podanie znaczenie hasła
CYTONIMA
EU -ro -STA - sza - CHY
No, i wszystko jasne. Tak skomentowała pani Eustachowa przypadłość (daltonizm) swojego męża
Eustachy szaro widzi
Bardzo proszę o podanie znaczenie hasła
CYTONIMA
Ostatnio zmieniony 12 sie 2015, 16:40 przez Lucile, łącznie zmieniany 1 raz.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
He he!
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Czyżbyś znał etymologię "cytonima" i stąd Twoje - he,he?
Proszę, nie wstydź się i pięknie rozszyfruj
A może - "hehem" skomentowałeś wypowiedź zacnej pani Eustachowej?
Pozostaje - CYTONIMA
Proszę, nie wstydź się i pięknie rozszyfruj
A może - "hehem" skomentowałeś wypowiedź zacnej pani Eustachowej?
Pozostaje - CYTONIMA
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Jedno i drugie wiedźmo. Tylko się nie obraź. Wiedźma oznacza kobietę wiedzącą. A moim zdaniem to pasuje do ciebie jak łyżka do rosołu.
Cytos/kytos oznacza komórkę. Te komórki, z których zbudowane są nasze tkanki i wszelkich innych stworzeń.
Czy to roślinnych czy to zwierzęcych.
Prawdę mówiac komorki roslinne niewiele różnia sie od zwierzęcych.
Ot, wielocukrowa ściana celulozowa chroniąca zewnętrze, podczas gdy w zwierzęcych mamy do czynienia z białkową błoną komórkową.
Przedrostek cyto oznacza komórkowy.
I mogłbym tak na okrągło, że wszystkie3 organizmy posiadają tkanki zbudowane z komórek.
A te komórki posiadają zdolność namnażania się. Robią to przez podział w procesie tak zwanej mitozy.
Albo mejozy w przypadku komórek generatywnych (płciowych).
Niestety w trakcie badań nad ekstremofilami oceanicznymi, żyjacymi w pobliżu gejzerów oceanicznych,
szczelin na morskim dnie, z których wydobywa się lawa i przede wszystkim energia cieplna, odkryto pewne dziwne organizmy.
Okazało się, że nie posiadają budowy komórkowej. Przypominają rodzaj plazmy, cieczy organicznej.
Nie mają jąder komórkowych, a tym samym chromosomów.
Posiadają jednak RNA, nie DNa.
RNA czyli kwas rybonukleinowy nie jest zawarty w pakietach typu chromosomy.
Jest w pewnym sensie rozpuszczony w całym plazmatycznym organiźmie.
Sam organizm może osiągać spore rozmiary w sensie dwuwymiarowym. Bowiem przypomina bardzo cienką płachtę mierzoną w pojedynczych mikronach, podczas gdy powierzchnia osiąga nieraz rozmiar kilometrów kwadratowych.
Interesujące jak trwała i niepodatna na uszkodzenia jest ta powierzchnia przypominająca płachtę, plandekę.
Cytonima oznacza po prostu, nie ma komórek.
Tak żartobliwie nazwało organizm małżeństwo biologów, oceanologów polskiego pochodzenia.
podskotrzepcianka
Cytos/kytos oznacza komórkę. Te komórki, z których zbudowane są nasze tkanki i wszelkich innych stworzeń.
Czy to roślinnych czy to zwierzęcych.
Prawdę mówiac komorki roslinne niewiele różnia sie od zwierzęcych.
Ot, wielocukrowa ściana celulozowa chroniąca zewnętrze, podczas gdy w zwierzęcych mamy do czynienia z białkową błoną komórkową.
Przedrostek cyto oznacza komórkowy.
I mogłbym tak na okrągło, że wszystkie3 organizmy posiadają tkanki zbudowane z komórek.
A te komórki posiadają zdolność namnażania się. Robią to przez podział w procesie tak zwanej mitozy.
Albo mejozy w przypadku komórek generatywnych (płciowych).
Niestety w trakcie badań nad ekstremofilami oceanicznymi, żyjacymi w pobliżu gejzerów oceanicznych,
szczelin na morskim dnie, z których wydobywa się lawa i przede wszystkim energia cieplna, odkryto pewne dziwne organizmy.
Okazało się, że nie posiadają budowy komórkowej. Przypominają rodzaj plazmy, cieczy organicznej.
Nie mają jąder komórkowych, a tym samym chromosomów.
Posiadają jednak RNA, nie DNa.
RNA czyli kwas rybonukleinowy nie jest zawarty w pakietach typu chromosomy.
Jest w pewnym sensie rozpuszczony w całym plazmatycznym organiźmie.
Sam organizm może osiągać spore rozmiary w sensie dwuwymiarowym. Bowiem przypomina bardzo cienką płachtę mierzoną w pojedynczych mikronach, podczas gdy powierzchnia osiąga nieraz rozmiar kilometrów kwadratowych.
Interesujące jak trwała i niepodatna na uszkodzenia jest ta powierzchnia przypominająca płachtę, plandekę.
Cytonima oznacza po prostu, nie ma komórek.
Tak żartobliwie nazwało organizm małżeństwo biologów, oceanologów polskiego pochodzenia.
podskotrzepcianka
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Alchemiku,
pięknie, mądrze, z wielką erudycją - prawdziwie uczenie - objaśniłeś mi CYTONIMA. Dziękuję, zawsze dobrze dowiedzieć się czego nowego
Ale pozwól na moje dictum.
Nie nie moje - a starej góralskiej śpiewki. Ks. Tischner też ją czasami cytował, więc mi nie wstyd.
Oto ona:
Cy to ni ma cym, cym w kany,
cy to ni ma cym, cym w co,
coby było jako tako,
jako tako jej i jemu
Do wytłumaczenia pozostaje
pięknie, mądrze, z wielką erudycją - prawdziwie uczenie - objaśniłeś mi CYTONIMA. Dziękuję, zawsze dobrze dowiedzieć się czego nowego
Ale pozwól na moje dictum.
Nie nie moje - a starej góralskiej śpiewki. Ks. Tischner też ją czasami cytował, więc mi nie wstyd.
Oto ona:
Cy to ni ma cym, cym w kany,
cy to ni ma cym, cym w co,
coby było jako tako,
jako tako jej i jemu
Do wytłumaczenia pozostaje
alchemik pisze:podskotrzepcianka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.
Cy to nima, cy to jest
babcok pofurkać fajna rzec
cym cym w cym
hej a hej
cepry w dom
ano w niej
ogórasa kise
wierchy mie sie śniom
pośrodecku w niom
Tę sam wymyśliłem, bez pomocy księży.
podskotrzepcianka
babcok pofurkać fajna rzec
cym cym w cym
hej a hej
cepry w dom
ano w niej
ogórasa kise
wierchy mie sie śniom
pośrodecku w niom
Tę sam wymyśliłem, bez pomocy księży.
podskotrzepcianka
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl