Jakie to dzieło?

[pallas]

Tak skaranie, teraz twoja kolej.

[skaranie boskie]

Ale ja zapomniałem, co miałem opisać...
Aha, już wiem.
Powieść napisana w dwudziestym wieku przez polskiego autora, stanowi o czasach, kiedy brytyjskie kolonie w Ameryce Północnej wybijają się na niepodległość, tworząc zalążek późniejszych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Główny bohater (podaję tylko imię, żeby nie ułatwiać) Feliks, z pochodzenia Polak, w tle wielka miłość do Alicji i problem różnic majątkowych, oraz walka na morzu z brytyjską flotyllą, co nie tylko sławę, ale i zyski w krótkim czasie przynosi. Mam nadzieję, że tyle wystarczy, by odgadnąć bez chwili zastanowienia.

[pallas]

Korsarz z trzynastu kolonii.

[alchemik]

No i odgadłeś, Pallasie.

[skaranie boskie]

O autora nie pytam, bo wygooglać łatwo.
Dawaj pallasie swój typ.
A ja się przyczaję z jeszcze jednym hitem sprzed lat.

[pallas]

Dzieło nawiązuje o losach pewnej rodziny. Dotyczy również śmierci, a może zamordowania członka tejże
rodziny.

Proszę oto zagadka.

[skaranie boskie]

Jest na świecie dokładnie 999 dzieł traktujących o losach pewnej rodziny (co prawda za każdym razem innej). O śmierci zazwyczaj też jest w nich mowa. Może jednak byś trochę uściślił?

[pallas]

Może to pomoże.

Jeden z członków rodziny chce zostać mnichem w monstrancji.
Zamieszanie w rodzinie wprowadza pewna kobieta.