Zadaj pytanie nihiliście

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zadaj pytanie nihiliście

#11 Post autor: eka » 19 gru 2017, 12:03

nie pisze:
19 gru 2017, 10:07
Wolałbym, aby pytania były sformułowane tak, aby adres nie ograniczał się do mojej osoby.
Ostatnie, usprawiedliwione po części moim adresem.

Jak sądzisz (na podstawie prowadzonych rozmów, dyskusji światopoglądowych, innych wpisów), czy mogłabym stać się nihilistką egzystencjalną?

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Zadaj pytanie nihiliście

#12 Post autor: nie » 19 gru 2017, 12:25

Nie jestem duchownym wydającym święcenia nihilistyczne.
Sama możesz sobie odpowiedzieć.
Zdolność do porzucenia wspomnianej nadbudowy i przyjęcia wszystkich związanych z tym konsekwencji.


Rozumiem, że gdybym jednak zalożył sektę, byłabyś pierwszym ochotnikiem.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Zadaj pytanie nihiliście

#13 Post autor: alchemik » 19 gru 2017, 13:35

Zanurzony w swojej transcendentnej głębi, nihilisto nie, nawet nie spostrzegłeś, że moje pytania o bombki to głęboka metafora nihilizmu.
Bombki?
Przecież to sfera, domena informacyjna otoczona horyzontem zdarzeń – skorupką.
Implodują lub eksplodują.
Zawsze nicość w odpowiedzi.

Spokojne, póki nie uzbroisz ich w emocje.
Czy nihilizm egzystencjalny, czyli zanurzenie się w siebie, wyklucza peryskop nad powierzchnię?
Otóż nie, nie.
Moim zdaniem, Twoją bombkę wypełnia obawa przed ujawnieniem swojej złożoności i strach przed potknięciem.
Cykasz te swoje teksty, jakby kot napłakał, a obstrukcjonista próbował się zesrać.
Walnij z grubej rury, to znaczy z kuli, sfery.
Niech to nie będą szkice.
Niech pochłoną nas nihilistycznie.
Podpięcie Twojej osobistej bombki pod świerczek i zainfekowanie wieczniezielonym to pierwszy krok.
Drugim jest nielekceważenie pytań Alchemika.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zadaj pytanie nihiliście

#14 Post autor: eka » 19 gru 2017, 19:35

nie pisze:
19 gru 2017, 12:25
Rozumiem, że gdybym jednak zalożył sektę, byłabyś pierwszym ochotnikiem.
Znajdź mi sens w tej inicjatywie, może uda mi się szybko sektę stabuizować:)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Zadaj pytanie nihiliście

#15 Post autor: Lucile » 19 gru 2017, 20:31

Ciekawi mnie co nihilista egzystencjalny ma do powiedzenia na temat zjawiska dèjá vu. Oświadczam, że jestem osobą zdrową na ciele i umyśle, a jednak czegoś podobnego doświadczyłam, kiedy po raz pierwszy stanęłam na via Sacra w Rzymie. Nawet zdjęłam buty, by bosymi stopami poczuć bazaltowe płyty antycznego bruku tej Świętej Drogi.
Wtedy poczułam nie tylko ich gładkość, ale dziwne uczucie, że ta droga jest mi znana. To nie to, że rozczytywałam się w dziejach antycznego Rzymu (oczywiście, znałam jego historię, ale o wiele bliższa mi była Florencja Medyceuszy), to było odczucie czegoś znanego, swojskiego i przyjaznego. Szybko przywołałam się do rzeczywistości, ale wrażenie, że wtedy przeżyłam coś autentycznego i niezwykłego, pozostało we mnie na zawsze.

Tylko proszę, nie pisz mi, że jestem nieco egzaltowaną snobką :cha:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Zadaj pytanie nihiliście

#16 Post autor: nie » 19 gru 2017, 20:57

Nic ponadto:
https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9j%C3%A0_vu
Przy czym odrzucam parapsychologię, jako nieracjonalną.

Mnie także zdarza się to odczuć.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Zadaj pytanie nihiliście

#17 Post autor: Lucile » 19 gru 2017, 21:12

Przykro mi, nie, jestem rozczarowana - odesłanie do wikipedii to - sam rozumiesz - łatwizna.
Cieszy mnie tylko fakt, że też tego doświadczasz.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Zadaj pytanie nihiliście

#18 Post autor: nie » 19 gru 2017, 21:27

Nie wiem, czemu odesłanie do źródeł miałoby być rozczarowujące.
Mógłbym sparafrazować ten artykuł albo go zacytować, ale czy istnieje ku temu sczególnie dobry powód?

Tak jest z większością pytań o magię, parapsychologię i religię. Odpowiedź rozczarowuje, bo odczarowuje. Za każdym razem pozostaje nagie zwierzę w nieprzyjaznym kosmosie, bez żadnych supermocy, na które liczyliśmy.

Edit:
Kiedy Newton objaśnił, że tęcza to efekt załamania promieni świetlnych, Keats nie mógł mu tego darować. Odarł wszak zjawisko będące natchnieniem wierszy z wszelkiej poetyczności.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Zadaj pytanie nihiliście

#19 Post autor: Lucile » 19 gru 2017, 21:41

nie pisze:
19 gru 2017, 21:27
Nie wiem, czemu odesłanie do źródeł miałoby być rozczarowujące.
ponieważ te źródła były już przeze mnie wcześniej przeczytane.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Zadaj pytanie nihiliście

#20 Post autor: Gorgiasz » 19 gru 2017, 22:31

Ad. Lucile

I have been here before,
But when or how I cannot tell:
I know the grass beyond the door,
The sweet keen smell,
The sighing sound, the lights around the shore.

/Dante Gabriel Rossetti /

Zjawisko deja vu dobrze wyjaśnia się na gruncie teorii wieloświata. Są to przebicia z innych linii czasoprzestrzennych (światów, rzeczywistości) z tym, że nie jest zachowana pomiędzy nimi linearność czasu (następstwo wypadków), a tym bardziej konsekwentne (wg naszych zasad) postrzeganie przestrzeni.

ODPOWIEDZ

Wróć do „GRY I ZABAWY”