Cyferblaty

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Cyferblaty

#1 Post autor: Gloinnen » 10 kwie 2012, 15:45

Położeni na żelaznych łóżkach, wypełniają wąskie dźwiękoszczelne sale,
drążą życie w miąższu jabłka. Żadnych troskliwych krewnych.
Jeden ruch ramienia wycisza wołania; ludzkie, zwierzęce,
przemykają od parapetów do wezgłowi. Pod stopami
marszczy się półcień.

Zenuś, nauczę cię pędzić bimber. Niech tylko obrodzą śliwy;
Teraz szron skapuje do gąsiorów, coraz bardziej wychudłych
skroni. Świat powinien być pusty. Chrzęstem zapałek
wrastają w ciemność różne wersje tej samej ścieżki,
między fermentującymi sadami. Ale mnie dzisiaj suszy, Zenuś.

Im bliżej poranka, tym spokojniej. Zapach moczu i przecieru z jabłek
coraz krótszy. Sen nadchodzi na skraju dziesiątej wsi, zapamiętanej
przed pierwszą komunią. Zenuś, ja już nie wytrzymam.
Drzwi są takie same, jak do kolejnego dziecinnego pokoju. Białe, uchylne.
Zaledwie jedna kropla słonej wody w ustach
i po wszystkim. O wyznaczonej godzinie wymienią prześcieradła.

Zenuś, daj spokój. Odcinki czasu kiełkują, owocują i usychają
wielokrotnie.


____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gloinnen”