Ballada z lichem

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Ballada z lichem

#1 Post autor: Gloinnen » 12 maja 2013, 11:16

Kawa wystygła. Dzień felerny
porósł srebrzystą pleśnią niebo.
Wszystko na opak. Brakło werwy.
Pora na reset, lecz nic z tego.

Nadto od wczoraj po sypialni
uparte licho wciąż grasuje.
W berka zabawia się z molami,
tańczy na półkach, wznieca kurze.

Przeszłość wciąż szczerzy zęby z kąta,
pod dywan wracać, jędza, nie chce.
Za oknem - zima trawnik kąsa
ostatnim mrozem, w śnieżnym piekle.

Na stronie znowu błąd za błędem,
chochlik namieszał mi w biografii,
bilans ujemny zawsze będzie
i nie napisze nikt erraty.

W sielankę nie da się na powrót
posklejać rozsypanych szkiełek.
Jedyna szansa - bez rozgłosu
zdjąć kostium. Zmienić czasoprzestrzeń.

Może więc dzisiaj po angielsku
wymknę się cichcem z tu i teraz;
zostawię resztkę spleenu w wierszu,
a ślady odwilż pozaciera.



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gloinnen”