Rodzinnych

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Rodzinnych

#1 Post autor: Gloinnen » 14 lut 2013, 11:52

Domowe ognisko, piec olejowy i choinka
przystrojona wierszami, girlandami. Na gałązkach wiszą
zastygłe w pozłocie twarze, które
wypadałoby pamiętać. Dla nich
pusty talerzyk i nadzieja,
że nikt nie przyjdzie.

Nie zdążyłam wypastować, uprać, powycierać.
Cholera, starzy na pewno
pojadą jak po burej suce.

Jak wy możecie tak żyć!?
U nas w mieszkaniu jak w bombonierce.
Ale oczywiście ty...

Famułka w komplecie. Dzidka ma lumbago, a Bolu
sprzedał w końcu tę działkę. Pawłów
dopadł fiskus.
Ciotka Stefa wróciła dwa dni temu z Tunezji, wyobrażacie sobie?
Pyszny barszczyk, Mamo.
A uszka to najlepsze na bazarku.
Wydałem tomik, proszę,
czarna owca też znalazła swoje miejsce
przy żłobie.

Gówniarzu, zostaw
kurwa te lampki!

Godzina dwunasta, zziębnięty tłumek
przytupuje pod kościołem.
Od środka ogrzewa palnik.

Dzieciątko płacze we wszystkich
kolędach. Pasibrzuchy zawsze
mają dobrze; tak jak betlejemscy
obłudnicy, każdy sobie.
Zabrakło miejsca w niejednej
szopce.

Wolimy szarpać się za włosy.
Anielskie.



____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gloinnen”