spacer po niebie

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

spacer po niebie

#1 Post autor: skaranie boskie » 25 lis 2011, 15:59

Spacer po niebie


Czy noc może czarować pięknym mroku gniewem
gdy się wokół tli pustka, kiedyś sam pod niebem?
Czy noc może czarować, czy mi ciebie stworzy -
czy samotnie na spacer ruszę wśród przestworzy?

W świat rozwianych ciemności czarnych jak twe włosy
pierwsze stawiam już kroki - nieśmiały i bosy.
Srebrzystymi punktami lśnią łabędzie skrzydła,
byk z baranem prym wiodą wśród gwiezdnego bydła.
Wielki wóz na przejażdżkę zaprasza szaloną -
nawet śmigłe komety już nas nie dogonią -
koziorożec wprzęgnięty w wóz jak koń do bryki;
tu plejady się wplotły w warkocz Bereniki,
tam psy gończe w trop świeży mkną za niedźwiedzicą;
Syriusz drogę swym światłem znaczy niczym świecą.

Nagle cisza - zamarły wszystkie gwiezdne figle,
wóz też stanął choć dotąd pędził niedościgle.
Wszystko milknie w popłochu - właśnie mleczną drogą
kroczy lew otoczony świtą doborową;
srebrzystymi skry z oczu błyska w każdą stronę,
gwiezdny pył strząsa z grzywy i macha ogonem.
Rzucam grosik na wagę - na mą stronę chyli -
lew już ogon podkulił i znika w tej chwili.
Czarodziejski świat nocy wraca znów do normy,
znów ożywa swym rytmem firmament niesforny.

Ruszam dalej w swą podróż w zakamarki świata,
gwiazd tu świece nie płoną, mrok światło wymiata;
droga tu już za wąska dla gwiezdnego stada -
tedy wygód się zrzekłszy centaura dosiadam.
Złoty rząd, co z komety włosów upleciony
ściskam w dłoniach i pędzę w cztery świata strony!


Z lewej - widzę - na lutni Perseusz pogrywa,
z prawej jasny Jupiter, Wenus urodziwa
a przede mną sam Orion - niebiański myśliwy -
panna przed nim umyka! Sam bym, jakom żywy,
za tą panną wyruszył lecz znajomość nową
z bliźniętami zawarłem, które ryby łowią.
Panna zresztą, od dawna wiem to, nie do wzięcia...
Tu się nagle natknąłem na Małego Księcia.
Któż pamięta tę postać z najpiękniejszej baśni,
której róża świeciła pośród gwiazd najjaśniej?
On to w krótkiej rozmowie dał mi radę cenną
abym wracał na ziemię póki jeszcze ciemno!


Czy noc może czarować, czy może omamić?
Już nie błądzę samotny pomiędzy gwiazdami.
Niechże się Bereniki posłużę warkoczem -
nim, gdy wrócę na ziemię zakryję jak kocem
wszystkie myśli ponure. Może kiedyś ciebie
zaproszę gwiezdną nocą na spacer po niebie?






Vesoul (F)
19 listopad 2000




skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „skaranie boskie”