Porohy Dniepru (dumka)

Piosenki Waszego autorstwa. Wskazany link do wykonia, o ile istnieje.

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Porohy Dniepru (dumka)

#11 Post autor: witka » 09 sie 2017, 19:52

Nie szukałem, wystarczy mi to, co powiedzieli, jest wystarczająco fajne.
Moje korzenie są typowo chłopskie, do odnalaezienia tylko w księgach parafialnych. Ustne przekazy sięgają tylko do osatnich dziadków.
Dzięki za próbę zainteresowania mnie tym tematem.
To bardzo dobre z Twojej strony.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Porohy Dniepru (dumka)

#12 Post autor: Hardy » 11 sie 2017, 9:38

witka pisze:
09 sie 2017, 19:52
Nie szukałem, wystarczy mi to, co powiedzieli, jest wystarczająco fajne.
Moje korzenie są typowo chłopskie, do odnalaezienia tylko w księgach parafialnych. Ustne przekazy sięgają tylko do osatnich dziadków.
Dzięki za próbę zainteresowania mnie tym tematem.
To bardzo dobre z Twojej strony.
U mnie papiery (ojczysta ziemia rodziców to Wileńszczyzna) pochłonęła historia, zwłaszcza wojenna...

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Porohy Dniepru (dumka)

#13 Post autor: witka » 11 sie 2017, 10:03

To co powiedziała mama min. o dziadku w czasie I wojny na frońcie włoskim w CK Armi - żołmierze głodowali, jeden został przez kobiety zabity motykami, kiedy kradł z pola kartofle.
Jestem dumny z dziadków - raczej nie na wyrost, a z rodziców z pełną swiadomością i to mi tak bardzo wystarcza.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Porohy Dniepru (dumka)

#14 Post autor: Hardy » 11 sie 2017, 10:31

witka pisze:
11 sie 2017, 10:03
To co powiedziała mama min. o dziadku w czasie I wojny na frońcie włoskim w CK Armi - żołmierze głodowali, jeden został przez kobiety zabity motykami, kiedy kradł z pola kartofle.
Jestem dumny z dziadków - raczej nie na wyrost, a z rodziców z pełną swiadomością i to mi tak bardzo wystarcza.
Na szczęście odszukałem jeszcze wcześniejsze info, z powstania listopadowego. Woojek Googiel też pomógł, jeżeli wie sie, gdzie szukać i jak zadawać pytania. Wykorzystałem w nowej prozie :)
Na razie, znikam na kilkudniowy wypad rowerowy...

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Porohy Dniepru (dumka)

#15 Post autor: szczepantrzeszcz » 13 sie 2017, 12:39

"Oddzielały-wybierały" - rym gramatyczny. Szkoda, że na samym początku. Nie wiem od czego to zależy, ale taki na początku bardziej kłuje w oczy i w duszę.

Poza tym doskonałe. Często myśl przychodzi mi do głowy, że każdy eques polonus jest po trochu Ukraińcem.

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Porohy Dniepru (dumka)

#16 Post autor: Hardy » 15 sie 2017, 23:38

szczepantrzeszcz pisze:
13 sie 2017, 12:39
"Oddzielały-wybierały" - rym gramatyczny. Szkoda, że na samym początku. Nie wiem od czego to zależy, ale taki na początku bardziej kłuje w oczy i w duszę.

Poza tym doskonałe. Często myśl przychodzi mi do głowy, że każdy eques polonus jest po trochu Ukraińcem.
Cóż, nie próbuję wyszukanej poezji. Dumki są proste, nie szukałem na siłę rymu niegramatycznego, bardziej chodziło o sens. Dziękuję za opinię.

W Polsce nie znajdziemy jednonarodowego, "rasowego prawdziwego Polaka". Nie to położenie geograficzne, nie ta historia. Zresztą w całej Europie nie ma "prawdziwych narodowców", ze zrozumiałych względów. Takie miejsca są tylko dwa na świecie - jedno w Amazonii, drugie w jednej wiosce w Indiach.
Moja rodzina pochodzi z Kresów, ale wileńskich.

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Porohy Dniepru (dumka)

#17 Post autor: szczepantrzeszcz » 16 sie 2017, 9:07

Hardy pisze:
15 sie 2017, 23:38
W Polsce nie znajdziemy jednonarodowego, "rasowego prawdziwego Polaka". Nie to położenie geograficzne, nie ta historia.
W rzeczy samej, takich nie ma. Za to jaka mieszanka... nawet Burgundzkie geny, tych od Pieśni o Nibelungach, by się znalazły (kultura Luboszycka), ale ja nie o tym...

W czasach brunatnej zarazy pewien człowiek nauki (za Hitlera tacy również się uchowali) postanowił zbadać wartość odsetka populacji, która zachowuje typowo germańskie cechy, w zależności od regionu. Były to czasy, kiedy hitlersyny panoszyły się w całej niemal Europie, więc nic, tylko badać. Facet zrobił solidnie i wyszło mu, ze nad Renem wskaźnik wynosi 7% a nad Wisłą 11%. Potem wykazał się rzadko spotykanym u naukowców instynktem samozachowawczym i schował wyniki do szuflady. Amerykanie znaleźli, jednak w dobie walki z rasizmem, z pozostałościami eugeniki, takie materiały były passe...

Twoja dumka przypomina trochę to, co w "Oku jelenia" chciał przekazać Pilipiuk, wprowadzając postać kozaka Maksyma.

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Porohy Dniepru (dumka)

#18 Post autor: Hardy » 16 sie 2017, 13:28

szczepantrzeszcz pisze:
16 sie 2017, 9:07
Facet zrobił solidnie i wyszło mu, ze nad Renem wskaźnik wynosi 7% a nad Wisłą 11%. Potem wykazał się rzadko spotykanym u naukowców instynktem samozachowawczym i schował wyniki do szuflady. Amerykanie znaleźli, jednak w dobie walki z rasizmem, z pozostałościami eugeniki, takie materiały były passe...

Twoja dumka przypomina trochę to, co w "Oku jelenia" chciał przekazać Pilipiuk, wprowadzając postać kozaka Maksyma.
O tym facecie "za Hitlera" nie słyszałem, chociaż o badaniach eugenicznych owszem. Przecież szukali nawet w Tybecie... Każde przejście wrogich armii przez terytorium państw "owocowało" gwałtownym, często wymuszonym nowym narybkiem. Oczywiście, już mieszanym narodowościowo.

Kiedyś zaczytywałem się w SF, fantastyka to nie mój ulubiony gatunek. Ale spytałem się woojka Google i już wiem, o kim napisałeś.

Jak już... tę dumkę napisałem w 2014 roku, dramatycznie pamiętnym dla Ukraińców ze względu na aneksję Krymu przez Rosjan. Wyklikałem też wtedy pastisz epopeyi narodowey Adasia (oczywiście fragmencik, kiedy Putin zakazał importu naszych jabłek).
Pozdrawiam.

szczepantrzeszcz
Posty: 203
Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03

Porohy Dniepru (dumka)

#19 Post autor: szczepantrzeszcz » 16 sie 2017, 21:34

Hardy pisze:
16 sie 2017, 13:28
...kiedy Putin zakazał importu naszych jabłek.
Ja wtedy pokazałem braciom Rosjanom, że sobie nic nie robimy z ich embarga. Siedziałem na Trójstyku Wisztyniec, wpierniczałem nasze pyszne wszechpolskie jabłuszka, a po ruskiej stronie zrospaczony Władimir Władimirowicz walił łbem w brzozę. :)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Porohy Dniepru (dumka)

#20 Post autor: Hardy » 16 sie 2017, 22:28

szczepantrzeszcz pisze:
16 sie 2017, 21:34
Siedziałem na Trójstyku Wisztyniec
O kurde, blisko rodzinnych ziem oćcowej i matczynej... :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO”