Wiewiórka i niedźwiedź

[Julka]

Wiewiórka i niedźwiedź

W orzechowym zagajniku
coś rudego, wielka kita.
Kto tak skacze - fiku, fiku?
To wiewiórka pracowita.

Ma ukrytą gdzieś spiżarnię,
kiedy plony są obfite,
wszystko do spiżarni garnie,
takie to to pracowite.

Niedźwiedź mówi: na co ci to?
Ja tam zimę prześpię smacznie,
mam swą gawrę znakomitą,
wyjdę, jak się wiosna zacznie.

Wiesz, nie każdy jest niedźwiedziem,
co śpi sobie całą zimę.
W zimie orzechów nie będzie
w zimnej śniegowej pierzynie.

Każdy, kto zapobiegliwy,
robi na zimę zapasy,
by w okresie uciążliwym,
nie stał się na cudze łasy.

Znam takich, co w czas zimowy,
żebrzą u sąsiada jadła,
ja nie mam do tego głowy,
w ziemię bym ze wstydu wpadła.

Jeśli nie mogę zniedźwiedzieć,
wiewiórką zawsze być muszę,
nie mogę bezczynnie siedzieć,
więc zapasy chętnie suszę.

W zimie, gdy śniegu napada,
w swej kryjówce sobie siedzę.
Z rozkoszą orzeszki zjadam,
nie użalam się na biedę.

[skaranie boskie]

Fajny wierszyk.
Spełnia wszystkie zadania utworom dedykowanym dzieciom przypisane.
A przy okazji przypomniał mi wierszyk z dzieciństwa, autorstwa pani Bronisławy Ostrowskiej, pt. "Wiewiórki".

Wiewiórki młode dwie
na sośnie się spotkały:
Jak pani spędza dnie?
co robi przez dzień cały?

Ja skaczę cały dzień,
ciesząc się ciepłym słonkiem,
lub śpię zaszyta w cień,
nakrywszy się ogonkiem.

A proszę pani ja,
gromadzę wciąż zapasy.
Na czas gdy zima zła,
pokryje śniegiem lasy.


Naprawdę musi być super, skoro budzi wspomnienia.

[EdwardSkwarcan]

Fajny wiersz
Szczęśliwego Nowego Roku

[Nalka31]

Jak powiedział Skaranie, wierszyk jak najbardziej w konwencji dla dzieci. Lekki, przyjemny, bajkowy. Taki akurat do poczytania i uśmiechnięcia.

Pozdrawiam