sroka podróżniczka lubi opowieści
zawsze wiadomości ze świata przyniesie
żeby do Zoo latać w głowie się nie mieści
słuchają ciekawie wszystkie ptaki w lesie
mówi – lwa widziałam co ma wielką paszczę
dzikiego tygrysa – z nimi nie pogada
tak się wystraszyłam że uciekłam w chaszcze
ryknął na mnie jeden a była gromada
wolałabym słonia co ma trąbę wielką
temu żarty w głowie lecz dlaczego nie wiem
i nabiera wodę sprytnie jak chochelką
niczym straż pożarna oblał mnie na drzewie
niedźwiedź był łagodny chociaż taki wielki
to pewnie przez dzieci robią mu wygodę
dzikie zwierzę grzecznie prosi o cukierki
niedługo przyniosą mu słoiki z miodem
hipopotam leniuch w moczarach jak bociek
leży nic nie robi we wodzie się tapla
ziewa przeraźliwie zalegając w błocie
wiecznie w tym brodziku tak jak pani czapla
krokodyl zębiska ma jak cyrkularka
niczym kłoda drewna gdzie to na torebki
podziwiałam z bliska paszczę jak koparka
chciał za ogon złapać niby kloc a krewki
była też wysoka długonoga laska
w życiu nie widziałam tak długaśnej szyi
bierze chleb nad siatką i każdy ją głaska
żebrząca żyrafa tak ją nauczyli
małpy oglądałam to mądre stworzenie
kiedy żarty robił pewien młody koleś
oszukał cukierka oberwał kamieniem
zadek wystawiła pukając po czole
papugi widziałam na tym kołku wiecznie
kluczyk podrzuciłam bo się sprytnie kradnie
gada ludzkim głosem myślałam ucieknie
kto ją tego uczył ubliża szkaradnie
żółw nie chciał rozmawiać i byłam dotknięta
pytam ile tutaj wydawał się stary
lecz był jakiś smutny – szepnął – nie pamiętam
wiem chyba dlaczego on uciekł w szuwary
są ładne wybiegi niby mają fajnie
lecz mi podpowiada ptasia dydaktyka
do szczęścia nie starczą zagrody i stajnie
jeśli kochasz wolność to klatki unikaj
Sroka podróżniczka
Moderatorzy: skaranie boskie, eka
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Sroka podróżniczka
EdwardSkwarcan pisze:do szczęścia nie starczą zagrody i stajnie
jeśli kochasz wolność to klatki unikaj

Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Sroka podróżniczka
Nie bardzo mogę zrozumieć ten fragment.EdwardSkwarcan pisze:żółw nie chciał rozmawiać i byłam dotknięta
pytam ile tutaj wydawał się stary
Obawiam się, że dzieci też będą miały problem.
Konia z rzędem temu, kto znajdzie dziecko mające pojęcie, ki czort to jest ta cyrkularka.EdwardSkwarcan pisze:krokodyl zębiska ma jak cyrkularka
niczym kłoda drewna gdzie to na torebki
Poza tym nie burzyłbym dziecięcego świata wiadomością, że ze skóry krokodyla, czy w ogóle jakiegoś zwierzaka, robi się torebki.
Moim zdaniem powinieneś nieco przerobić te dwa fragmenty.
Przydałaby się interpunkcja, bo czasami rzeczywiście trudno sobie ustalić właściwy rytm czytania.
Reszta jest ok, a puenta super. Jak u Mickiewicza w bajce "Pies i wilk".
Lepszy w wolności kąsek lada jaki,
niźli w niewoli przysmaki.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Sroka podróżniczka
Dziękujęanastazja pisze:EdwardSkwarcan pisze:do szczęścia nie starczą zagrody i stajnie
jeśli kochasz wolność to klatki unikajpuenta najlepsza.
Pozdrawiam

-- 30 sty 2014, 12:59 --
Dziękujętea pisze:pointa - boska))

-- 30 sty 2014, 13:02 --
Zadaniem rodziców jest wyjaśnić dziecku problemyskaranie boskie pisze:Nie bardzo mogę zrozumieć ten fragment.EdwardSkwarcan pisze:żółw nie chciał rozmawiać i byłam dotknięta
pytam ile tutaj wydawał się stary
Obawiam się, że dzieci też będą miały problem.Konia z rzędem temu, kto znajdzie dziecko mające pojęcie, ki czort to jest ta cyrkularka.EdwardSkwarcan pisze:krokodyl zębiska ma jak cyrkularka
niczym kłoda drewna gdzie to na torebki
Poza tym nie burzyłbym dziecięcego świata wiadomością, że ze skóry krokodyla, czy w ogóle jakiegoś zwierzaka, robi się torebki.
Moim zdaniem powinieneś nieco przerobić te dwa fragmenty.
Przydałaby się interpunkcja, bo czasami rzeczywiście trudno sobie ustalić właściwy rytm czytania.
Reszta jest ok, a puenta super. Jak u Mickiewicza w bajce "Pies i wilk".
Lepszy w wolności kąsek lada jaki,
niźli w niewoli przysmaki.
![]()
![]()

Uważam, że nawet bajka powinna czegoś uczyć

Pozdrawiam

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Sroka podróżniczka
Widzę, że lubisz zwalać robotę na rodziców...EdwardSkwarcan pisze:Zadaniem rodziców jest wyjaśnić dziecku problemy
Uważam, że nawet bajka powinna czegoś uczyć
A dobra bajka uczy sama.
uczy życia, ale, czy musi być brutalna?
Nawet bracia Grimm mieli jakieś hamulce.
Pamiętam z przeszłości reakcję pewnej małej dziewczynki na wypowiedź matki, że kupi królika.
- Takiego do jedzenia, czy do przytulania? - zapytała.
Widać stąd, że w dziecięcej świadomości istnieją dwa różne światy. Jeden, w którym przytula ono królika, drugi, w którym go zjada. Rzecz w tym, że dla dziecka są to dwa różne króliki. Jeden żywy, kochany, a drugi ze sklepu mięsnego. I z tym pierwszym nie ma on nic wspólnego.
Odpozdrawiam

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Sroka podróżniczka
Mądre słowaskaranie boskie pisze:Widzę, że lubisz zwalać robotę na rodziców...EdwardSkwarcan pisze:Zadaniem rodziców jest wyjaśnić dziecku problemy
Uważam, że nawet bajka powinna czegoś uczyć
A dobra bajka uczy sama.
uczy życia, ale, czy musi być brutalna?
Nawet bracia Grimm mieli jakieś hamulce.
Pamiętam z przeszłości reakcję pewnej małej dziewczynki na wypowiedź matki, że kupi królika.
- Takiego do jedzenia, czy do przytulania? - zapytała.
Widać stąd, że w dziecięcej świadomości istnieją dwa różne światy. Jeden, w którym przytula ono królika, drugi, w którym go zjada. Rzecz w tym, że dla dziecka są to dwa różne króliki. Jeden żywy, kochany, a drugi ze sklepu mięsnego. I z tym pierwszym nie ma on nic wspólnego.
Odpozdrawiam

Wezmę pod uwagę pisząc dla dzieci

Pozdrawiam
