Królewna z drewna
Moderatorzy: skaranie boskie, eka
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Królewna z drewna
Królewna z drewna
Piękna, szczęśliwa królewna z drewna,
ma sztuczne rzęsy, zielone oczy.
Każdego jutra może być pewna,
bo dla niej nawet i czas nie kroczy.
Faliście błyszczą jej złote loki,
suknia balowa zakrywa nóżki,
gwiazdami tkany błękit głęboki,
i o nic pytać nie musi wróżki.
Nigdy nie płacze królewna z drewna,
zielone oczy pustkami swiecą.
Nie umie kochać, i rzecz to pewna,
drewniane serce uwiera nieco.
Czy mieć by chciała serce gorące,
w drewnianej główce myśli za troje,
z zielonych oczu łzy spadające
i ludzkie w duszy czuć niepokoje?
Kiedyś mi nocą szepnęła cicho,
że kocha swoje drewniane życie,
lecz do dziś nie wiem, po jakie licho,
wciąż o miłości marzyła skrycie.
Piękna, szczęśliwa królewna z drewna,
ma sztuczne rzęsy, zielone oczy.
Każdego jutra może być pewna,
bo dla niej nawet i czas nie kroczy.
Faliście błyszczą jej złote loki,
suknia balowa zakrywa nóżki,
gwiazdami tkany błękit głęboki,
i o nic pytać nie musi wróżki.
Nigdy nie płacze królewna z drewna,
zielone oczy pustkami swiecą.
Nie umie kochać, i rzecz to pewna,
drewniane serce uwiera nieco.
Czy mieć by chciała serce gorące,
w drewnianej główce myśli za troje,
z zielonych oczu łzy spadające
i ludzkie w duszy czuć niepokoje?
Kiedyś mi nocą szepnęła cicho,
że kocha swoje drewniane życie,
lecz do dziś nie wiem, po jakie licho,
wciąż o miłości marzyła skrycie.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2014, 18:30 przez Julka, łącznie zmieniany 3 razy.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Królewna z drewna
Julko, trochę się przyczepię.
Proponuję niezobowiązująco:
Nigdy nie płacze nasza królewna,
zieleń w jej oczach pustkę kryje.
Nie umie kochać, lecz rzecz to pewna -
drewniane serce w piersi bije.
Toż to koszmar jakiś!
Zaraz mi coś z tym zrób!
Podpowiadam:
Może chce poczuć, jak grzeje słońce
i w główce myśli nosić za troje;
zielone oczy, dłonie gorące
i ludzkie w duszy mieć niepokoje?
Pozostaje jeszcze ostatnia zwrotka.
Tam stoi napisane, że kocha, a chwilę potem, że marzy o miłości.
Ja bym napisał, że to drewniane życie to ona zwyczajnie lubi i byłoby ładnie i logicznie.
Pamiętaj, że dzieci, to bardzo uważni czytelnicy.
Cały wiersz stoi rymami żeńskimi, a ta jedna zwrotka - samotna, jak ostatni Mohikanin - razi męskimi.Julka pisze:Nigdy nie płacze królewna z drewna,
w zielonych oczach pustka śpi.
Nie umie kochać, i rzecz to pewna,
drewniane serce w piersi tkwi.
Proponuję niezobowiązująco:
Nigdy nie płacze nasza królewna,
zieleń w jej oczach pustkę kryje.
Nie umie kochać, lecz rzecz to pewna -
drewniane serce w piersi bije.
O umierających oczach dzieciom?Julka pisze:Czy mieć by chciała serce gorące,
w drewnianej główce myśli za troje,
zielone oczy umierające
i ludzkie w duszy czuć niepokoje?
Toż to koszmar jakiś!
Zaraz mi coś z tym zrób!
Podpowiadam:
Może chce poczuć, jak grzeje słońce
i w główce myśli nosić za troje;
zielone oczy, dłonie gorące
i ludzkie w duszy mieć niepokoje?
Pozostaje jeszcze ostatnia zwrotka.
Tam stoi napisane, że kocha, a chwilę potem, że marzy o miłości.
Ja bym napisał, że to drewniane życie to ona zwyczajnie lubi i byłoby ładnie i logicznie.
Pamiętaj, że dzieci, to bardzo uważni czytelnicy.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Królewna z drewna
Skaranie
ten wiersz nie był w pliku z bajkami, jakoś mi się tu wrzucił,
choć chodziło mi w nim o sprawy miłości.
Dobrze sie stalo, bo podpowiedziałeś i można niedorzeczności poprawić,
ale chyba dp bajek go nie wsadzę
Dzięki
Czyżbyś czytał moje bajanie?
skaranie
kocha swoje drewniane życie -
a to różnica, że marzy o miłości żywej.
przeczytaj jeszcze raz
Kiedyś mi nocą szepnęła cicho,
że kocha swoje drewniane życie,
lecz do dziś nie wiem, po jakie licho,
wciąż o miłości marzyła skrycie.
ten wiersz nie był w pliku z bajkami, jakoś mi się tu wrzucił,
choć chodziło mi w nim o sprawy miłości.
Dobrze sie stalo, bo podpowiedziałeś i można niedorzeczności poprawić,
ale chyba dp bajek go nie wsadzę
Dzięki
Czyżbyś czytał moje bajanie?
skaranie
kocha swoje drewniane życie -
a to różnica, że marzy o miłości żywej.
przeczytaj jeszcze raz
Kiedyś mi nocą szepnęła cicho,
że kocha swoje drewniane życie,
lecz do dziś nie wiem, po jakie licho,
wciąż o miłości marzyła skrycie.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2014, 23:28 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Królewna z drewna
Nie, przyśniło mi się i przez sen odpisałem.Julka pisze:Czyżbyś czytał moje bajanie?
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Królewna z drewna
Ale czy na pewno "śpi-tkwi" to rym męski? Męskie to, owszem, jednosylabowe, ale zakończone spółgłoską: zew-krew. Nigdzie nie widziałam przykładu na rym męski zakończony samogłoską ani też w szkole/na studiach nie podawaliśmy takich przykładów. Podane rymy czyta się zwyczajnie, nie czuć większej różnicy między nimi a innymi rymami w tekście.skaranie boskie pisze:Julko, trochę się przyczepię.
Julka pisze:
Nigdy nie płacze królewna z drewna,
w zielonych oczach pustka śpi.
Nie umie kochać, i rzecz to pewna,
drewniane serce w piersi tkwi.
Cały wiersz stoi rymami żeńskimi, a ta jedna zwrotka - samotna, jak ostatni Mohikanin - razi męskimi.
Proponuję niezobowiązująco:
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Królewna z drewna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rym_m%C4%99ski
Wynika z tego, że podstawowym kryterium "męskości" czy "żeńskości" rymu jest miejsce padania akcentu. W konsekwencji należałoby jednak odczytać rymy w wierszu Julki jako męskie.
Wynika z tego, że podstawowym kryterium "męskości" czy "żeńskości" rymu jest miejsce padania akcentu. W konsekwencji należałoby jednak odczytać rymy w wierszu Julki jako męskie.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Królewna z drewna
A to klin, magia i coś tam jeszcze dla biednej julki
Już zaczynam skoro gotowca nikt nie wstawił.
Już zaczynam skoro gotowca nikt nie wstawił.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Królewna z drewna
Oj, tam z rymami. Skoro wiersz płynie z serca i to nie drewnianego, to czego chcieć więcej. Coraz bardziej lubię Twoje bajanie. Ten mnie zasmucił Juleczko.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Królewna z drewna
Nasteczko
Jesteś miłą osobą, dlatego nie wnikasz w kłopoty.
Dzięki
Jesteś miłą osobą, dlatego nie wnikasz w kłopoty.
Dzięki