małych piskląt oczekuje,
ciepłym brzuszkiem je ogrzewa,
skorup pęknięć nasłuchuje.
Tuzin jajek pod skrzydłami,
daje ciepło, jak to mama,
już pękają po kolei,
kurzych piskląt jest gromada.
Razem chodzą po zagrodzie,
kwoka uczy zbierać ziarnka,
śpią w kurniku po zachodzie,
kura i piskląt dwunastka.
Aldona Latosik
dla dzieci z miejscowego przedszkola
