smocza zima

Wiersze i opowiadania dla najmłodszych czytelników, historyjki, bajki, baśnie.

Moderatorzy: skaranie boskie, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

smocza zima

#1 Post autor: Miladora » 19 lut 2012, 16:43

smokom by się szewczyk przydał
w zaprószonej bielą jamie
gdy śniegowy dywan spływa
ziębiąc lodem ich posłanie

białe płatki parzą w łapki
nie pomogą ciuciubabki
nie wystarczy też gra w berka
lecz śniegowce i fajerka

chucha grudzień mroźnym tchnieniem
smoki tulą się w kąciku
a pod skalnym zawieszeniem
lodowcowe sople wiszą

zima sroga ziąb w podłogach
nie pomogą tutaj słowa
nie wystarczy smocza łuska
lecz kocyki i poduszka

tupią w ciszy łapki smocze
echo niesie się pod bramą
gawron skrzydłem już łopoce
czarną kropką niebo plamiąc

zimne mury a u góry
szron się skłębił w białe chmury
smocze skoki nie pomogą
kiedy wisi lód nad głową

smokom by się przydał piecyk
miód korzenie w grzanym winie
i barani błam na plecy
by przetrwały długą zimę

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: smocza zima

#2 Post autor: Qń Który Pisze » 19 lut 2012, 16:54

świetnie, Miladora... pożywnie, jak grzany miód korzenny z przyprawami. Bardzo dla dzieci... :)
Ale szkoda trochę smoczusia... smokofilomidanka :( Przydałoby mu się ogrzewanie podłogowe. Zwsze miałby ciepłe łapki ;)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: smocza zima

#3 Post autor: Gloinnen » 19 lut 2012, 17:05

Miladora pisze: grzanym winie
Grzane wino? w wierszu dla dzieci?
:no:
Miladora pisze:błam
Nie za trudne to słowo dla maluchów?
Miladora pisze:nie wystarczy smocza łuska
lecz kocyki i poduszka
Miladora pisze:nie wystarczy też gra w berka
lecz śniegowce i fajerka
Z tej konstrukcji warto stworzyć coś w rodzaju refrenu i wkomponowąć go w jeszcze jedną strofę.
Może się nie znam, ale poezja dziecięca często właśnie wykorzystuje powtarzalność pewnych ustępów, więc nie dałoby się dobitniej tego wprowadzić? (w sensie - zagrać tym wyraźniej i mocniej?)

Sam pomysł ciekawy - :rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: smocza zima

#4 Post autor: Miladora » 19 lut 2012, 23:32

Qń Który Pisze pisze:Ale szkoda trochę smoczusia...
Nie martw się, te krakowskie smoczki są pod dobrą opieką, Kunisiu. ;)
Gloinnen pisze:Grzane wino? w wierszu dla dzieci?
:no:
Dla jakich dzieci, Glo? Dla smoków. :)
A im wolno, kiedy zima.
Poza tym nie wiem, dlaczego mam unikać słowa "wino" przy dzieciach. Myślisz, że nie wiedzą, że istnieje? ;)
Niech się uczą kultury picia tego szlachetnego trunku.
Gloinnen pisze:Nie za trudne to słowo dla maluchów?
Nie - wyjątkowo łatwe do zapamiętania. :)
Dzieci powinny rozszerzać słownictwo.

Refren jest po każdej zwrotce. Nie widać go? :wstyd:

Dzięki, kochani, i miłego wieczoru z grzanym winkiem. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Aldona Latosik

Re: smocza zima

#5 Post autor: Aldona Latosik » 21 lut 2012, 9:12

Dzieciom z pewnością się spodoba. Miło się czyta :) a grzane winko, zawsze można powiedzieć, że to "mszalne wino" :cha: :vino:

Pozdrawiam :vino: :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „UTWORY DLA DZIECI”