Wycieczka misia Tomka

Wiersze i opowiadania dla najmłodszych czytelników, historyjki, bajki, baśnie.

Moderatorzy: skaranie boskie, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Wycieczka misia Tomka

#1 Post autor: Alicja Jonasz » 28 paź 2017, 9:36

Miś Tomek uwielbia odwiedzać przedszkolaków. Dzieci zawsze czekają na niego z utęsknieniem. Szybciutko jedzą obiad, sprzątają, a kiedy miś wchodzi do przedszkolnej sali, są już gotowe do powitań i uścisków. Traktują go jak najlepszego przyjaciela, uśmiechają się mile, cieplutko go przytulają, głaszczą czule po pyszczku, a potem sadzają na honorowym miejscu jak na tronie króla, żeby było mu wygodnie razem z nimi słuchać bajeczki. Miś zawsze przynosi ze sobą do przedszkola jakiś prezent. Lubi czytać, więc najczęściej jest to książeczka. Gdy już dzieci grzecznie siedzą na dywanie, zaczyna się wielkie czytanie, słuchają wszyscy - miś, przedszkolaki i panie.
Tego dnia, o którym chcę wam opowiedzieć, miś wraz z dziećmi wyszedł na plac zabaw. Świeciło piękne słoneczko, na drzewach złociły się liście klonu, a po niebie płynęły obłoki, białe i puszyste jak wata cukrowa. W taki dzień nie ma co siedzieć w przedszkolu - wycieczka na plac zabaw to wspaniały pomysł.
Miś od razu wskoczył na zjeżdżalnię, nie wiedząc, że przedszkolaki robić tego nie powinny - tak mówi regulamin. Muszą dorosnąć, pójść do pierwszej klasy, dopiero wtedy ziuuuum z góry na dół.
- Przepraszam - powiedział Miś, czerwieniąc się jak truskawka, dygnął grzecznie, przestąpił z nogi na nogę, a potem hyc... szybciutko zajął sobie miejsce na huśtawce.
Żeby polecieć w górę jak rakieta, trzeba być odważnym i mocno się trzymać. Miś to kaskader, rozhuśtał się pożądnie, siup w górę, prawie pod obłoki, nie boi się wcale, nawet nie mruży oczu, gdy się wznosi! Huśtanie jest wspaniałe! Husiu! Husiu! Ale co to? Po gałęzi drzewa kica jakieś zwierzątko! Ale piękne! A jakie zwinne! Ma długi, rudy ogon, futerko w kolorze kasztanów, milutki pyszczek, oczka jak węgielki, błyszczą w słońcu, iskierki, delikatne uszy zakończone pędzelkami.
- Kim jesteś? - pyta zachwycony miś.
- Jestem wiewiórką - piszczy zwierzątko i biegnie między drzewa poszukać wśród liści smakołyków, które zaniesie do swojej dziupli. Ach, będą zapasy na zimę!
- Pomogę ci szukać! - woła miś.
Szukają razem, tylko szeleszczą liście i ziemia się trzęsie! Dzieci im pomagają. Wiewiórka troszeczkę się ich boi, najpierw ostrożnie wycofuje się, chowa za pień drzewa, a potem kic kic i już jest w dziupli schowana po same uszy!
- Oj, dzieci - upomina przedszkolaki pani Kasia. - Bądźcie cichutko, nie krzyczcie, wiewiórka to bardzo płochliwe zwierzątko.
Pani Kamilka przystawia paluszek do buzi:
- Ciiii... Ciiii...
Przedszkolaki zaczynają chodzić na paluszkach, ostrożnie wygrzebują z liści kasztany, żołędzie, orzechy, pod świerkiem znajdują szyszki.
- To dla ciebie, maluchna... - szepczą pieszczotliwie, kładąc zebrane skarby pod drzewem, w którym wiewióreczka ma swoje mieszkanie, potem odchodzą na paluszkach, cichutko, bezszelestnie... A miś patrzy, jak zwierzątko zwinnie zanosi smakołyki do dziupli.
- Ach, jaka piękna ta wiewióreczka! - wzdycha, wygodnie siedząc na złocistych liściach klonu jak na mięciutkiej poduszeczce. - Napiszę o niej bajeczkę, o niej i o dzieciach!
Ostatnio zmieniony 28 paź 2017, 10:34 przez Alicja Jonasz, łącznie zmieniany 2 razy.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Wycieczka misia Tomka

#2 Post autor: witka » 28 paź 2017, 9:43

Zacząłbym chyba jednak od śniadania, chyba, że to ja a nie się katering pomylił.
Pozdrawiam i wybacz proszę wtręt.

https://www.youtube.com/watch?v=9RfLuy1xVGw
Ostatnio zmieniony 28 paź 2017, 10:18 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Wycieczka misia Tomka

#3 Post autor: Alicja Jonasz » 28 paź 2017, 10:08

witka, wiem, w czym rzecz, ale zostanę przy obiedzie, ponieważ autentyczny miś Tomek chodzi właśnie do przedszkola po obiedzie, żeby poczytać dzieciom. Masz rację, muszę do... do... doprecyzować :) Dziękuję :)
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Wycieczka misia Tomka

#4 Post autor: eka » 31 paź 2017, 18:11

Na placu zabaw z Tomkiem dobrze mi było:)
Regulamin obowiązuje wszystkich, bardzo ładnie to ubrałaś w sytuację.

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Wycieczka misia Tomka

#5 Post autor: Alicja Jonasz » 02 lis 2017, 21:18

pisząc tę historyjkę, nie do końca przestrzeganie regulaminu miałam na myśli - wyszło mimochodem :D
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Wycieczka misia Tomka

#6 Post autor: eka » 03 lis 2017, 18:21

Wiem, wiem - stosunek do zwierząt:)
A dzisiaj mijałam w parku wiewiórkę, coś w pyszczku trzymała, a mi od razu pojawiał się w głowie Jonasz:)

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Wycieczka misia Tomka

#7 Post autor: Alicja Jonasz » 03 lis 2017, 20:20

Jonasz nie w głowie tylko w brzuchu wieloryba :D
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

ODPOWIEDZ

Wróć do „UTWORY DLA DZIECI”