Witaj,
Szczepieni. Toksycznie. To ilu do dużęj części Twoich tekstów.
Adam
Ilu do Glo
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Ilu do Glo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Ilu do Glo
Domyślam się, że podjąłeś częste w moich wierszach klimaty związane z morzem, powiązanie bliskości dwojga osób z obecnością słonej wody, słońca, takie morskie "przenikanie się" (Jak w cyklu "aquaria"). Rozumiem zamysł i podjęty motyw.
A jednak coś mi w tej grafice nie pasuje. Nie pasuje mi chyba jej - nie wiem jak to nazwać - jaskrawość. Nie chodzi tutaj tylko o nasycenie kolorami, ale o jaskrawość treści - wszystko w pełnym słońcu, ostre, intensywne... Nie do końca jestem przekonana
Dziękuję za grafikę, gdyż z drugiej strony wiele mi mówi o tym, jak można odbierać moje wiersze, to cenna informacja zwrotna. Być może opisywana w moich wierszach historia jest tylko formą, do której można dopasować już konkretne realizacje, a Twoja grafika to jedna z wielu?
A jednak coś mi w tej grafice nie pasuje. Nie pasuje mi chyba jej - nie wiem jak to nazwać - jaskrawość. Nie chodzi tutaj tylko o nasycenie kolorami, ale o jaskrawość treści - wszystko w pełnym słońcu, ostre, intensywne... Nie do końca jestem przekonana
Dziękuję za grafikę, gdyż z drugiej strony wiele mi mówi o tym, jak można odbierać moje wiersze, to cenna informacja zwrotna. Być może opisywana w moich wierszach historia jest tylko formą, do której można dopasować już konkretne realizacje, a Twoja grafika to jedna z wielu?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ilu do Glo
Witaj, z całą pewnością jest jedną z wielu. Jednak to Ty decydujesz, czy chcesz ją, czy nie. Ostrość koloru. Maja paleta koloru jest bliższa Gauguinowi niż , np. miękkim impresjonistom.
I widzisz, w tym przypadku nie jaskrawość była dla mnie najważniejsza, lecz mocne szczepienie.
Oczywiście tonacja mogłaby być nieco łagodniejsza, lecz słabsze byłoby to szczepienie.
A jeszcze dobitniej jest to w "Ostrej". A zupełnie dobitnie w grafikach na płytce.
Adam
I widzisz, w tym przypadku nie jaskrawość była dla mnie najważniejsza, lecz mocne szczepienie.
Oczywiście tonacja mogłaby być nieco łagodniejsza, lecz słabsze byłoby to szczepienie.
A jeszcze dobitniej jest to w "Ostrej". A zupełnie dobitnie w grafikach na płytce.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Ilu do Glo
Tak się cały czas zastanawiam, co mi tu nie gra...
Bo wśród moich wierszy wiele jest utworów w równie jaskrawej tonacji, więc nie powinnam się czepiać. Hmmmm... może chodzi o to, że zabrakło mi tu jeszcze czegoś... Moi peele i peelki są dość mocno osadzeni w realiach, otoczeni rekwizytami, które mówią coś o nich. Nie opowiadają swojej historii sami sobą, to świat ją opowiada. Bliższa mi jest Twoja pierwsza grafika, tam nie bohater wysunął się na pierwszy plan, tylko elementy rzeczywistości.
Ale może nie rozumiem jeszcze tej grafiki, może muszę się oswoić...? Nie odrzucam.
Bo wśród moich wierszy wiele jest utworów w równie jaskrawej tonacji, więc nie powinnam się czepiać. Hmmmm... może chodzi o to, że zabrakło mi tu jeszcze czegoś... Moi peele i peelki są dość mocno osadzeni w realiach, otoczeni rekwizytami, które mówią coś o nich. Nie opowiadają swojej historii sami sobą, to świat ją opowiada. Bliższa mi jest Twoja pierwsza grafika, tam nie bohater wysunął się na pierwszy plan, tylko elementy rzeczywistości.
Ale może nie rozumiem jeszcze tej grafiki, może muszę się oswoić...? Nie odrzucam.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ilu do Glo
Witaj,
wiesz, tych dwoje jest tak wciśniętych w sobie, że mało jest tu miejsca, by świat o nich opowiadał. I może stąd Twoje opory.
Nie twierdzę, że udało mi się trafić w 100%. Może jest to jeden z aspektów, który ja widzę w Twoich wierszach. A tych aspektów są dziesiątki. Dziesiątki możliwych. A o czym to świadczy, to sobie sama dopowiedz.
Adam
wiesz, tych dwoje jest tak wciśniętych w sobie, że mało jest tu miejsca, by świat o nich opowiadał. I może stąd Twoje opory.
Nie twierdzę, że udało mi się trafić w 100%. Może jest to jeden z aspektów, który ja widzę w Twoich wierszach. A tych aspektów są dziesiątki. Dziesiątki możliwych. A o czym to świadczy, to sobie sama dopowiedz.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon