Okolice zlewu 4
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
-
miniawka
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Okolice zlewu 4
I jeszcze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon
-
Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Okolice zlewu 4
Srebrzystość wody jest urokliwa. No i kolor brązu, takiego z pomników, Ci wyszedł. 
Coś w tym jest...
Coś w tym jest...
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
miniawka
- Posty: 281
- Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Okolice zlewu 4
Witaj,
to tylko zwykły kieliszek. To nie Twoje kieliszkowe cudeńka.
Próbowałem tu zrobić to tak, jak mistrzowie flamandzcy w swych martwych naturach. Kieliszek i nóż są umieszczone na mosiężnej płycie, która jest blatem szafki stojącej tuż przy kuchence gazowej.
Połączenie stali nierdzewki (zlew) z mosiądzem dało tak niesamowite efekty, że aż sam się zadziwiłem.
Oczywiście jest tu b. duża ingerencja komputerowa.
Papanki
Adam
to tylko zwykły kieliszek. To nie Twoje kieliszkowe cudeńka.
Próbowałem tu zrobić to tak, jak mistrzowie flamandzcy w swych martwych naturach. Kieliszek i nóż są umieszczone na mosiężnej płycie, która jest blatem szafki stojącej tuż przy kuchence gazowej.
Połączenie stali nierdzewki (zlew) z mosiądzem dało tak niesamowite efekty, że aż sam się zadziwiłem.
Oczywiście jest tu b. duża ingerencja komputerowa.
Papanki
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon