( notka: wszystkie grafiki komponuję z fotografii z mojego portfolio; jeżeli muszę wykorzystać element, jakiego nie mam w 'zbiorach', podaję wtedy jako kredyt jego źródło)
Dodałam drugą wersję Zaklinania, bardziej pastelową, zgodnie z sugestią Atma.
Jedno tylko mnie zastanawia, dlaczego mimo jednakowej rozdzielczości i fizycznych rozmiarów, na ekranie grafiki mają różną wielkość?
Zaklinanie wiosny
Zaklinanie wiosny
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Zaklinanie wiosny
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2012, 18:31 przez iTuiTam, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Zaklinanie wiosny
Ciekawe, co też gra ten pan....
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zaklinanie wiosny
Hmm, prawdę powiedzieć? Nie wiem, byłam za daleko od niego (tego prawdziwego, pod Zamkiem Królewskim w Warszawie, kiedy grał na prawie pustym placu dla gołębi).
Ten w Janella, w lesie, grał smutnego walczyka... I latały nad nim ptaki i słońce zachodziło nad niskim wzgórzem. Gdy zaszło, akordeonista zniknął razem z walczykiem...
serdecznie
iTuiTam
Ten w Janella, w lesie, grał smutnego walczyka... I latały nad nim ptaki i słońce zachodziło nad niskim wzgórzem. Gdy zaszło, akordeonista zniknął razem z walczykiem...
serdecznie
iTuiTam
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
- Kontakt:
Re: Zaklinanie wiosny
Tu niestety na nie. Moim zdaniem pomysł ciekawy i warto byłoby do niego wrócić z innym wykonaniem.
Las - przejaskrawiony, prześwity rażą po oczach, z jednej strony mogą sugerować widzenie w innej perspektywie, ale dla mnie za dużo jasności i kontrastu. Nie jest to konieczne, zważywszy na tytuł, tym bardziej że ptaki stają się przez to niewioczne, zlewają się, a przecież zaklinacz właśnie je przywołuje - jako symbol wiosny.
Zaklinacz w końcu - zawsze będę się upierać i męczyć po kątem umiejscawiania postaci. Dałaś go z prawej strony patrzącego w prawo. Cały ciężar kompozycji przeszedł więc na prawą stronę - patrzy gdzieś za ramy, brakuje tu powietrza, gdy po lewej cała niewykorzystana powierzchnia. Dlaczego nie z lewej? Nie widzę powodu burzenia równowagi kompozycji. Przesłanie pozostanie takie samo, gdy akordeonista znajdzie się po lewej stronie i spojrzy wewnątrz przedstawionego świata, ptaki i tak nadlatują z tamtej strony.
Myślę, że warto byłoby sprobowac pastelowej, delikatnej kompozycji, tak jak delikatne i subtelne są pierwsze dni wiosny.
Księżycowe światło nie wprowadza mnie w nastrój wiosenny, chyba, że wiosnę odczytam jako nowe życie, ptaki - jako dusze. Ta grafika bowiem bardziej kojarzy mi się z zaklinaniem dusz i przywoływaniem ich z zaświatów niż zaklinaniem wiosny w dosłownym znaczeniu. Wtedy umiejscowienie akordeonisty obroniłoby się, traktując go jako swoistą "bramę", przez która przelatują ptaki a miejsce po lewej jest tylko dla nich.
Pozdrawiam Cię ciepło
Las - przejaskrawiony, prześwity rażą po oczach, z jednej strony mogą sugerować widzenie w innej perspektywie, ale dla mnie za dużo jasności i kontrastu. Nie jest to konieczne, zważywszy na tytuł, tym bardziej że ptaki stają się przez to niewioczne, zlewają się, a przecież zaklinacz właśnie je przywołuje - jako symbol wiosny.
Zaklinacz w końcu - zawsze będę się upierać i męczyć po kątem umiejscawiania postaci. Dałaś go z prawej strony patrzącego w prawo. Cały ciężar kompozycji przeszedł więc na prawą stronę - patrzy gdzieś za ramy, brakuje tu powietrza, gdy po lewej cała niewykorzystana powierzchnia. Dlaczego nie z lewej? Nie widzę powodu burzenia równowagi kompozycji. Przesłanie pozostanie takie samo, gdy akordeonista znajdzie się po lewej stronie i spojrzy wewnątrz przedstawionego świata, ptaki i tak nadlatują z tamtej strony.
Myślę, że warto byłoby sprobowac pastelowej, delikatnej kompozycji, tak jak delikatne i subtelne są pierwsze dni wiosny.
Księżycowe światło nie wprowadza mnie w nastrój wiosenny, chyba, że wiosnę odczytam jako nowe życie, ptaki - jako dusze. Ta grafika bowiem bardziej kojarzy mi się z zaklinaniem dusz i przywoływaniem ich z zaświatów niż zaklinaniem wiosny w dosłownym znaczeniu. Wtedy umiejscowienie akordeonisty obroniłoby się, traktując go jako swoistą "bramę", przez która przelatują ptaki a miejsce po lewej jest tylko dla nich.
Pozdrawiam Cię ciepło
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zaklinanie wiosny
Dziękuję za spojrzenie i komentarz. Wrócę później z odpowiedzią.
serdecznie
iTuiTam
-- 16 mar 2012, 16:19 --
serdecznie
iTuiTam
serdecznie
iTuiTam
-- 16 mar 2012, 16:19 --
Ja także pozdrawiam i dziękuję za bardzo konstruktywną 'rozmowę'atma pisze:Tu niestety na nie. Moim zdaniem pomysł ciekawy i warto byłoby do niego wrócić z innym wykonaniem.
Las - przejaskrawiony, prześwity rażą po oczach, z jednej strony mogą sugerować widzenie w innej perspektywie, ale dla mnie za dużo jasności i kontrastu. Nie jest to konieczne, zważywszy na tytuł, tym bardziej że ptaki stają się przez to niewioczne, zlewają się, a przecież zaklinacz właśnie je przywołuje - jako symbol wiosny.
Las przejaskrawiony, żeby podkreślić 'budzenie sią' światła, innego światła. Ptaki, jeśli patrzeć na nie tak, jak sugerujesz, to istotnie giną w świetle. Jednak, gdy patrzysz pod słońce na przelatujące ptaki, to... Ptaki miały być tu jedynie 'przeszkadzajką', odrywaczem dla oka. Gdyby je potraktować jako ważny element, to musiałyby być inaczej wkomponowane, masz rację.
Zaklinacz w końcu - zawsze będę się upierać i męczyć po kątem umiejscawiania postaci. Dałaś go z prawej strony patrzącego w prawo. Cały ciężar kompozycji przeszedł więc na prawą stronę - patrzy gdzieś za ramy, brakuje tu powietrza, gdy po lewej cała niewykorzystana powierzchnia. Dlaczego nie z lewej? Nie widzę powodu burzenia równowagi kompozycji. Przesłanie pozostanie takie samo, gdy akordeonista znajdzie się po lewej stronie i spojrzy wewnątrz przedstawionego świata, ptaki i tak nadlatują z tamtej strony.
Zaklinacz patrzy w prawo, poza ramy, bo dopiero stamtąd ma przyjść to, na co czeka, żeby wypełnić jasną już przestrzeń z lewej strony. Przestawiałam go w lewy róg, ale tam światło było zbyt jasne, a chciałam by siedział w cieniu. Nie chciałam też za bardzo ingerować w wygląd tła, lasu, podobnie zdecydowałam też, że nie będę go horyzontalnie 'przewracać'. .
Myślę, że warto byłoby sprobowac pastelowej, delikatnej kompozycji, tak jak delikatne i subtelne są pierwsze dni wiosny.
Pierwsze dni wiosny bywają rozmaite Wokół mnie w tym roku, wyjątkowo to prawda, jest nadal szaro na drzewach, ale kwitnie wiele kwiatów, trawa jest zielona jak w kwietniu. Taką wiosnę zobaczył mój zaklinacz
Spróbuję pokazać zaklinacza w pastelach.
Księżycowe światło nie wprowadza mnie w nastrój wiosenny, chyba, że wiosnę odczytam jako nowe życie, ptaki - jako dusze. Ta grafika bowiem bardziej kojarzy mi się z zaklinaniem dusz i przywoływaniem ich z zaświatów niż zaklinaniem wiosny w dosłownym znaczeniu. Wtedy umiejscowienie akordeonisty obroniłoby się, traktując go jako swoistą "bramę", przez która przelatują ptaki a miejsce po lewej jest tylko dla nich.
Zaklinacz łączy różne światy
Pozdrawiam Cię ciepło
serdecznie
iTuiTam
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Zaklinanie wiosny
Druga grafika jest w formie zminiaturyzowanej, po kliknięciu na nią pokaże się w rzeczywistych rozmiarach.
Zastosowaliśmy taką opcję po to, aby nie obciążać nadto serwera oraz aby ułatwić przeglądanie grafik użytkownikom.
Gloinnen.
Zastosowaliśmy taką opcję po to, aby nie obciążać nadto serwera oraz aby ułatwić przeglądanie grafik użytkownikom.
Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Zaklinanie wiosny
Gloinnen pisze:Druga grafika jest w formie zminiaturyzowanej, po kliknięciu na nią pokaże się w rzeczywistych rozmiarach.
Zastosowaliśmy taką opcję po to, aby nie obciążać nadto serwera oraz aby ułatwić przeglądanie grafik użytkownikom.
Gloinnen.
z podziękowaniem
iTuiTam