Zdjęcie1987.jpg
Z cyklu "Powrót do miasta"z cyklu "Powrót do miasta"
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
Z cyklu "Powrót do miasta"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Te dwie mi się schowały, szukałem dłuższa chwilę. Ale klimat!
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Piękny obraz i mniszki są. Mi się podoba efekt zamazania niektórych elementów.
I wydaję mi się, że byłem w tym miejscu, ale nie pamiętam kiedy.
Powroty są piękne, a mniszki wędrują.
Pokazują miasto z innej strony. Wydaje mi się, że tej duchowej.
Mi ten cykl mówi, że trzeba w starych rzeczach widzieć coś nowego.
Bo za zwyczaj z tradycji rodzą się nowe idee, pomysły.
Tytan
I wydaję mi się, że byłem w tym miejscu, ale nie pamiętam kiedy.
Powroty są piękne, a mniszki wędrują.
Pokazują miasto z innej strony. Wydaje mi się, że tej duchowej.
Mi ten cykl mówi, że trzeba w starych rzeczach widzieć coś nowego.
Bo za zwyczaj z tradycji rodzą się nowe idee, pomysły.
Tytan

Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Leszku i Piotrze,
dziękuję za towarzyszenie moim mniszkom stale powracającym do miasta... do siebie.
Masz rację pallasie - nieostająca wędrówka jest ważna.
Wędrówka w głąb.
Nie chodzimy głównymi traktami - to oklepane i nudne, ale "zachodzenie" w opuszczone,
zaniedbane, zapomniane, lub świadomie niegdyś "zresetowane" zakątki - już nie.
Co znajdziemy, o czym sobie przypomnimy, co zostanie nam objawione?
Nie wszystko jawi się klarowne i ostre.
Nasza pamięć narysowana półcieniami, odsłania tylko fragmenty, to tu, to tam.
Im więcej murów, tym bardziej cieszy, po męczącej wędrówce,
znalezienie wyłomu-bramy (wejścia, wyjścia) i odpowiedzi na nurtujące pytania.
Chyba, że są retoryczne
Miło mi, że zechcieli Panowie obejrzeć i zostawić ślad - dziękujemy - mniszki i ja - ich zwierciadło oraz rzecznik
Lu
cile
dziękuję za towarzyszenie moim mniszkom stale powracającym do miasta... do siebie.
Masz rację pallasie - nieostająca wędrówka jest ważna.
Wędrówka w głąb.
Nie chodzimy głównymi traktami - to oklepane i nudne, ale "zachodzenie" w opuszczone,
zaniedbane, zapomniane, lub świadomie niegdyś "zresetowane" zakątki - już nie.
Co znajdziemy, o czym sobie przypomnimy, co zostanie nam objawione?
Nie wszystko jawi się klarowne i ostre.
Nasza pamięć narysowana półcieniami, odsłania tylko fragmenty, to tu, to tam.
Im więcej murów, tym bardziej cieszy, po męczącej wędrówce,
znalezienie wyłomu-bramy (wejścia, wyjścia) i odpowiedzi na nurtujące pytania.
Chyba, że są retoryczne

Miło mi, że zechcieli Panowie obejrzeć i zostawić ślad - dziękujemy - mniszki i ja - ich zwierciadło oraz rzecznik
Lu

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Ojej!
Też bym się bał wrócić.
Ono się broni, to miasto.
Przyjmuje tylko tych, których uzna za godnych.
Ale Ty, nie musisz się obawiać, la strega.
Gorzej ja, Pomorzec.
Też bym się bał wrócić.
Ono się broni, to miasto.
Przyjmuje tylko tych, których uzna za godnych.
Ale Ty, nie musisz się obawiać, la strega.
Gorzej ja, Pomorzec.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Co prawda, to prawda Jurku,alchemik pisze: Ono się broni, to miasto.
Przyjmuje tylko tych, których uzna za godnych.
pozwala tylko niektórym - alchemicy, magowie i wiedźmy - mile widzianialchemik pisze:Też bym się bał wrócić.
