"przejściowa miłość" - wersja II

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

"przejściowa miłość" - wersja II

#1 Post autor: Lucile » 14 lut 2016, 19:33

wersja II "Przejściowa miłość", cienkopis, ołówek
Fot. 2 - taka zabawa z solaryzacją
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: "przejściowa miłość" - wersja II

#2 Post autor: lczerwosz » 14 lut 2016, 20:17

pierwsza lepsza do reprodukcji, druga to cyfrowy negatyw, nie? Ale problem oświetlenia, cza negatywowa jest bardziej realistyczna ze względu na "normalny" światłocień wnętrza budynku. W pierwszej dość zagadkowa jest świetlistość bijąca z głównego planu.

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: "przejściowa miłość" - wersja II

#3 Post autor: Gorgiasz » 14 lut 2016, 20:23

Jest o wiele lepiej. Wolę pierwszy obraz, choć w drugim są bardzo ekspresyjne postacie, tylko tutaj prosi się o zróżnicowanie waloru pierwszy plan, tło i boczne czworokąty.
Może i ja się kiedyś skuszę zamieścić coś swojego; robisz mi coraz większy apetyt. :myśli:

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Re: "przejściowa miłość" - wersja II

#4 Post autor: Alicja Jonasz » 14 lut 2016, 20:52

Zawsze fascynowały mnie "żywe drzewa - enty". Pozdrawiam:)
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: "przejściowa miłość" - wersja II

#5 Post autor: Lucile » 15 lut 2016, 20:19

lczerwosz pisze:druga to cyfrowy negatyw, nie?
Leszku,
zaciekawiła mnie opcja w tel. kom. - efekt solaryzacji - więc ją włączyłam, zdjęcie zrobiłam
i taka "obróbka" spodobała mi się.
Magle, obrazek z "romantycznego" zrobił się "dramatyczny".
Alicja Jonasz pisze:Zawsze fascynowały mnie "żywe drzewa - enty".
Alicjo,
mnie również, dawno temu, w szkolnych latach bywało, że zamiast iść do szkoły,
szłam w las, gorczański las, u podnóża Turbacza.
Tam, niby jakaś Telimena, miałam swoją świątynię dumania.
Uwielbiałam leżeć pod wysokimi drzewami i wędrując wzrokiem w górę, po ich pniach,
rozmawiałam z nimi, wymyślając rożne historie.
Chyba wtedy zrodził się, zrealizowany dopiero po wielu latach, pomysł na cykl obrazów,
które nazwałam "Wzajemne nienasycenie"
Gorgiasz pisze:Może i ja się kiedyś skuszę zamieścić coś swojego; robisz mi coraz większy apetyt.
Gorgiaszu,
oj, tak, tak - zaintrygowałeś - czekam!!!

Pięknie Państwu dziękuję za miłą wizytę
Lu :rosa: cile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MALARSTWO, RYSUNEK”