z cyklu "Powrót do miasta"
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
z cyklu "Powrót do miasta"
pastel, akryl na płótnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Wspaniale wyszła wieża z prawej strony; zapewne dzięki temu, iż jest cieńsza na dole, przez co nabiera swoistej osobowości i autonomiczności. Wraz z podległym jej murem, który jakoś ciekawie zakręca, łamiąc sztywne prawa perspektywy, sprawia wrażenie zaangażowanego obrońcy kościoła, przeciwstawiając i odgradzając go od pierwszego planu, mogącego symbolizować zewnętrzny świat obserwatora. Dobra kompozycja i piękne światło, przebijające w górnej partii nieba, które jednak mogłoby być nieco mocniejsze, celem podkreślenia kontrastu. Mam tylko zastrzeżenia do małej wieżyczki na dachu, wygląda, jakby była zlokalizowana poza nim, a powinna z niego wyrastać. Chyba, że rzeczywiście tak właśnie jest, ale wygląda to trochę nienaturalnie.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Gorgiaszu,
bardzo mi się podoba Twoje uważne, wnikliwe i takie kompletne patrzenie i odczytywanie moich prac, zarówno "płodów" pędzla, jak i pióra - dziękuję
Szczególnie cieszy mnie to, że zauważyłeś i zwróciłeś uwagę na
Szukam swojego sposobu, widzę go nawet "w sobie", jednak to bardzo trudne i - niestety - wątpię, czy mnie, amatorce z bożej łaski, kiedykolwiek uda się do niego chociażby zbliżyć
Ale, oczywiście, nie poddaję się. W końcu płynie w moich żyłach góralska krew!
Chociaż, z drugiej strony, widząc, jak - póki co - "skończył pewien uzer naszego Pięterka", nie jestem pewna, czy powinnam o tym wspominać.
Z okazji wczorajszego dnia kota, składam Twojemu awatarowi życzenia miłego mruczenia z pełnym brzuszkiem
z pozdrowieniem od
Lu cile
PS.
nie mogę odmówić sobie przyjemności jeszcze jednego cytatu
Odnośnie niefortunnego przedstawienia wieżyczki. Umiejscowiona jest z drugiej strony dachu i, co prawda - to prawda, nie bardzo umiałam sobie z nią poradzić
I jeszcze jedno - z rosnącą ciekawością czekam na Twoją pracę
L.
bardzo mi się podoba Twoje uważne, wnikliwe i takie kompletne patrzenie i odczytywanie moich prac, zarówno "płodów" pędzla, jak i pióra - dziękuję
Szczególnie cieszy mnie to, że zauważyłeś i zwróciłeś uwagę na
Bardzo mi na tej przejrzystej lekkości zależało. Malowanie nieba, to jest to, co wciąga mnie coraz bardziej.Gorgiasz pisze:Dobra kompozycja i piękne światło, przebijające w górnej partii nieba, które jednak mogłoby być nieco mocniejsze, celem podkreślenia kontrastu.
Szukam swojego sposobu, widzę go nawet "w sobie", jednak to bardzo trudne i - niestety - wątpię, czy mnie, amatorce z bożej łaski, kiedykolwiek uda się do niego chociażby zbliżyć
Ale, oczywiście, nie poddaję się. W końcu płynie w moich żyłach góralska krew!
Chociaż, z drugiej strony, widząc, jak - póki co - "skończył pewien uzer naszego Pięterka", nie jestem pewna, czy powinnam o tym wspominać.
Z okazji wczorajszego dnia kota, składam Twojemu awatarowi życzenia miłego mruczenia z pełnym brzuszkiem
z pozdrowieniem od
Lu cile
PS.
nie mogę odmówić sobie przyjemności jeszcze jednego cytatu
Zobaczyłeś to, na czym mi zależało. Miło mi, bardzo dziękuję.Lucile pisze:Wspaniale wyszła wieża z prawej strony; zapewne dzięki temu, iż jest cieńsza na dole, przez co nabiera swoistej osobowości i autonomiczności. Wraz z podległym jej murem, który jakoś ciekawie zakręca, łamiąc sztywne prawa perspektywy, sprawia wrażenie zaangażowanego obrońcy kościoła, przeciwstawiając i odgradzając go od pierwszego planu, mogącego symbolizować zewnętrzny świat obserwatora.
Odnośnie niefortunnego przedstawienia wieżyczki. Umiejscowiona jest z drugiej strony dachu i, co prawda - to prawda, nie bardzo umiałam sobie z nią poradzić
I jeszcze jedno - z rosnącą ciekawością czekam na Twoją pracę
L.
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Personifikujesz światy... bardzo mi się ten zabieg podoba.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Eko, ogromnie mi miło, że zobaczyłaś to, co usiłuję przekazać.eka pisze:Personifikujesz światy... bardzo mi się ten zabieg podoba.
Jestem wdzięczna za te słowa
Dziękuję i ślę serdeczności
Lu
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
To tylko Twoja zasługa i dla Ciebie wyrazy mojego podziwu.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Z niezmiennym podziwem, Liliana
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Lucile, Ty utalentowana kobieto, szalejesz po tych moich zmysłach i doznaniach, a przecież wiesz, jak wrażliwa jestem na piękno... dziękuję.
Pozdrawiam.elka.
Pozdrawiam.elka.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
Byłem w Nowym Targu i widziałem je, chodzą codziennie przed wieczorem, zawsze razem, wzdłuż muru.
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 02 sie 2014, 9:39
Re: z cyklu "Powrót do miasta"
podoba mi się to mistyczne światło:)