z cyklu - moje landszafty II (ogień i powietrze)

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

z cyklu - moje landszafty II (ogień i powietrze)

#1 Post autor: Lucile » 02 kwie 2016, 11:46

12931300_1078961932164232_1673371004581889858_n.jpg
w koronalnych rozbłyskach
namiętnej protuberancji
energią wiatru słonecznego
niespodziewanie
wtargnąłeś aż
pokraśniałam zorzą polarną
odreagowując efekt
halo


abstrakcja z pękniętym błękitem, olej na płótnie,

(obydwa lanszafty jeszcze prima aprilisowo, ale - niestety - mam spóźniony zapłon)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2016, 20:02 przez Lucile, łącznie zmieniany 2 razy.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: z cyklu - moje landszafty II

#2 Post autor: Gorgiasz » 02 kwie 2016, 17:18

Bardzo przyjemne; co prawda wygląda jak fragment jakiejś większej całości. I podziwiam różnorodność stylu - w porównaniu do Twoich kamieniczek.

ELKA

Re: z cyklu - moje landszafty II

#3 Post autor: ELKA » 02 kwie 2016, 22:14

Widzę niebo i piekło, i walkę żywiołów, krzyk przechodzący w szept i nadzieję...

Lucile, ja tu widzę bardzo dużo... :bravo:

Pozdrawiam.elka. :rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: z cyklu - moje landszafty II

#4 Post autor: Lucile » 03 kwie 2016, 19:41

Gorgiaszu, Elka,
miło mi, dziękuję.
Gorgiasz pisze:Bardzo przyjemne; co prawda wygląda jak fragment jakiejś większej całości. I podziwiam różnorodność stylu - w porównaniu do Twoich kamieniczek.
to prawda, jednak niewiele większej (malowidło pozostało niedokończone, stąd kadr), bowiem jest to kolejna próba zmierzenia się z przedstawieniem (widzianym i odczuwanym przeze mnie) nieba. A różnorodność stylu? Ciągle próbuję, a ponieważ - prawie zawsze - nie jestem usatysfakcjonowana, "rzucam się na nieznane wody".
ELKA pisze:Widzę niebo i piekło, i walkę żywiołów, krzyk przechodzący w szept i nadzieję...

Lucile, ja tu widzę bardzo dużo...
Elka, z wielką przyjemnością przeczytałam Twoje słowa - bliskie i moim zamierzeniom -
bowiem malując te " nie tylko niebieskie - ale i wewnętrzne - zmagania", przyszedł mi do głowy poniższy wierszyk.

w koronalnych rozbłyskach
namiętnej protuberancji
energią wiatru słonecznego
niespodziewanie
wtargnąłeś aż
pokraśniałam zorzą
odreagowując efekt halo


i nie ma w tym żadnego patosu - raczej autoironia i dystansowanie się.

Razem z podziękowaniami przesyłam serdeczne pozdrowienia :kofe:
L :rosa: u
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: z cyklu - moje landszafty II

#5 Post autor: Fałszerz komunikatów » 03 kwie 2016, 19:43

A to niebo wygląda mi na będące w fazie zorzy polarnej :smoker:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: z cyklu - moje landszafty II

#6 Post autor: Lucile » 03 kwie 2016, 20:24

Fałszerz komunikatów pisze:A to niebo wygląda mi na będące w fazie zorzy polarnej
masz rację, a co ja napisałam:
Lucile pisze:pokraśniałam zorzą

polarną oczywiście! :)
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: z cyklu - moje landszafty II

#7 Post autor: Fałszerz komunikatów » 03 kwie 2016, 20:34

A widzisz, czasem me oko do czegoś jest potrzebne :smoker:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: z cyklu - moje landszafty II

#8 Post autor: Lucile » 04 kwie 2016, 10:17

Piotr,
wydawało mi się, że dookreślenie zorzy nie jest konieczne, bowiem z kontekstu wynika, że chodzi o polarną, ale masz rację, skoro są wątpliwości (czy np. nie poranna) - zastosowałam się do Twojej sugestii.

Dziękuję :) pozdrawiam :kofe:
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MALARSTWO, RYSUNEK”