Pocałunek II

[Lucile]

Zdjęcie2780.jpg

zauroczenie mistrzostwem Gustava Klimta nie mija.
Kolejna interpretacyjna przymiarka - tym razem w srebrze i niebieskościach,
podobrazie malarskie, akryl, pastele, cienkopis.

[Liliana]

Popatrzyłam. Z niesłabnącym zainteresowaniem twórczością Klimta, Lucile.
W drugim podejściu z szyi zniknęła ręka.

Serdeczności

[Lucile]

Witaj Lili,
cieszy mnie Twoja wizyta i uważne spojrzenie

W drugim podejściu z szyi zniknęła ręka.

Istotnie, nie ma "łapki" na karku całującego. I nie tylko to, bo to już nie kopia, a raczej pastisz wg Klimta.
Odeszłam także od kolorystyki i faktury.
Tło, inne w barwie i rysunku od oryginału, jest takie strukturalne, z grubo (niemalże z reliefem) nakładaną farbą.

Siedzę teraz nad innych obrazem Gustava Klimta - portretem Adeli Bloch - Bauer z 1907 roku.
Ciekawa jestem co mi wyjdzie

Przesyłam podziękowanie z serdecznościami
Lucile

[Liliana]

Siedzę teraz nad innych obrazem Gustava Klimta - portretem Adeli Bloch - Bauer z 1907 roku.
Ciekawa jestem co mi wyjdzie

Wobec tego czekam na "Złotą Adelę". Myślę, że wyjdzie ciekawie.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Lucile]

Zdjęcie2807.jpg

Wobec tego czekam na "Złotą Adelę". Myślę, że wyjdzie ciekawie.

Moja Adela jest mniej złota - to nie jest zresztą mój ulubiony kolor, zdecydowanie wolę chłodną i wyniosłą srebrzystość
Liliano, ten portret dedykuję Tobie, w podzięce za zainteresowanie moimi malarskimi próbami

Serdecznie pozdrawiam
Lucile

[coobus]

Powtórzę, że dobrze Ci w witrażach, towarzyszyły Ci zapewne przez całe dorosłe życie, niemal wrosły w Ciebie, Lucyno. I nie dziwię się, że do nich powracasz. A czynisz to w wielkim stylu. Szacun

[Liliana]

Liliano, ten portret dedykuję Tobie, w podzięce za zainteresowanie moimi malarskimi próbami

Jestem zaszczycona, Lucile.

Moja Adela jest mniej złota

I dobrze, bo to przecież Twoje widzenie, Twoja interpretacja.
Powiedziałabym nawet, że Adela jest bardziej widoczna na Twoim tle.

Gratuluję Ci talentu i mnóstwo serdeczności dołączam.

[Lucile]

Lucile pisze:
Moja Adela jest mniej złota

I dobrze, bo to przecież Twoje widzenie, Twoja interpretacja.
Powiedziałabym nawet, że Adela jest bardziej widoczna na Twoim tle.

Bardzo dziękuję Liliano,
tak mi się zamarzyło, że zrobię z kilku - dokładnie trzech - obrazów Gustava Klimta, po trzy pastisze, w różnej kolorystyce.
Dwa już mam to "Pocałunek" i "Portret Adeli", nad wyborem trzeciego jeszcze się zastanawiam.
Mam nadzieję, że powstanie taki - malarski nonet.

Powtórzę, że dobrze Ci w witrażach, towarzyszyły Ci zapewne przez całe dorosłe życie, niemal wrosły w Ciebie, Lucyno. I nie dziwię się, że do nich powracasz. A czynisz to w wielkim stylu. Szacun

Tobie także, za tak piękne słowa, serdecznie dziękuję i cieszę się, że zechciałeś łaskawym okiem spojrzeć na to całe moje malowanie
Przesyłam ukłony i pozdrowienia
Lucile