pasy
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: pasy
Witaj Sylwio,
mam nieodparte skojarzenie z obozowymi pasiakami z Auschwitz-Birkenau,
ale także z żydowskim szalami modlitewnymi - tałesami.
Robi wrażenie - mocne i przygnębiające, tym bardziej, iż w przeciwieństwie do precyzyjnie namalowanych dłoni (szczególnie prawej, wysuwającej się na pierwszy plan), twarz jest potraktowana "anonimowo".
To podnosi grozę i jeszcze bardziej wiąże z rzeszami anonimowych ofiar.
Zatrzymał mnie Twój obraz i zmusił do niewesołych przemyśleń o ludzkiej naturze.
Ode mnie
Nie wiem, czy znasz obrazy Renzo Galeottiego - cenionego, współczesnego, włoskiego malarza, od lat mieszkającego w Londynie,
prywatnie mojego przyjaciela, Twoje malarstwo nieco przypomina mi jego "klimaty".
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Lucile
mam nieodparte skojarzenie z obozowymi pasiakami z Auschwitz-Birkenau,
ale także z żydowskim szalami modlitewnymi - tałesami.
Robi wrażenie - mocne i przygnębiające, tym bardziej, iż w przeciwieństwie do precyzyjnie namalowanych dłoni (szczególnie prawej, wysuwającej się na pierwszy plan), twarz jest potraktowana "anonimowo".
To podnosi grozę i jeszcze bardziej wiąże z rzeszami anonimowych ofiar.
Zatrzymał mnie Twój obraz i zmusił do niewesołych przemyśleń o ludzkiej naturze.
Ode mnie
Nie wiem, czy znasz obrazy Renzo Galeottiego - cenionego, współczesnego, włoskiego malarza, od lat mieszkającego w Londynie,
prywatnie mojego przyjaciela, Twoje malarstwo nieco przypomina mi jego "klimaty".
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Lucile
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: pasy
Mocny obraz, daturo.
Tytuł odczytuję tak:
- osoba dostała pasy, czyli została pobita,
- pasy na ręczniku, którym się zasłania, wyciera...
Pozdrawiam
PS
Obejrzałam kilka Twoich obrazów, ale śladu nie zostawiłam, bo nie znam się specjalnie na malarstwie i nie umiem takich mądrych komentarzy pisać jak inni.
Tytuł odczytuję tak:
- osoba dostała pasy, czyli została pobita,
- pasy na ręczniku, którym się zasłania, wyciera...
Pozdrawiam
PS
Obejrzałam kilka Twoich obrazów, ale śladu nie zostawiłam, bo nie znam się specjalnie na malarstwie i nie umiem takich mądrych komentarzy pisać jak inni.