Upadek anioła

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Fender

Upadek anioła

#1 Post autor: Fender » 26 paź 2016, 14:03

Szkic
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Upadek anioła

#2 Post autor: lczerwosz » 26 paź 2016, 14:11

Zawsze zastanawiałem się nad anatomią anioła, czy skrzydła to kończyny dodatkowe, jak jest zbudowany szkielet.

Fender

Re: Upadek anioła

#3 Post autor: Fender » 26 paź 2016, 15:38

Ja to różnie kombinuję. Kręcą mnie zniekształcenia i mutacje, więc taki anioł wyszedł :myśli:

Podoba się to oki, jak nie to do kosza ;)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Upadek anioła

#4 Post autor: lczerwosz » 26 paź 2016, 17:08

Fender pisze:Kręcą mnie zniekształcenia i mutacje, więc taki anioł wyszedł
W kompozycji podoba mi się klamra skrzydeł z dłoniami, pewne podobieństwo , zamykanie przestrzeni. Jednak twarz jest bez wyrazu i bez znaczenia. W odróżnieniu od Twojego awataru.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Upadek anioła

#5 Post autor: alchemik » 27 paź 2016, 0:12

Myślę, że anatomiczne rozwiązanie w stosunku do istot nadnaturalnych nie ma sensu.
Oczywiście skrzydła jako samodzielne twory musiałyby posiadać miejsce wiązania potężnych mięśni, czyli ogromną deformacje na mostku.

Ale to tytułem żartu.

Ten siedzący anioł opowiada o swoim upadku wyglądem i deformacjami właśnie.
Te szczególne proporcje, w tym przypadku zatytułowanego konkretnie dzieła, mają swój cel, a nawet szczególny wdzięk antyestetyki.
W twarzy tylko oczy, a więc wspomnienie o duszy. Nie nazwałbym tej twarzy bez znaczenia.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Fender

Re: Upadek anioła

#6 Post autor: Fender » 27 paź 2016, 21:15

alchemiku, trafiłeś w samo sedno. takie było moje zamierzenie. Zapraszam do oceny szkicu pn. Pragnienie. Ciekawe czy teraz też uda się zinterpretować rysunek, a konkretnie deformacje i zniekształcenia? :myśli:

Fajnie goście, że zajrzeliście i zostawiliście ślad :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „MALARSTWO, RYSUNEK”