Forma
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Forma
Kobieta jako macica? Albo jedynie obiekt seksualny?
Niechęć do takiego traktowania wycina owe części ciała?
Niesamowity ten zabieg z rękoma płynnie przechodzącymi w nogi.
Brak twarzy, dłoni. Okaleczenie jako protest.
Tak to odczuwam, Dat.
Niechęć do takiego traktowania wycina owe części ciała?
Niesamowity ten zabieg z rękoma płynnie przechodzącymi w nogi.
Brak twarzy, dłoni. Okaleczenie jako protest.
Tak to odczuwam, Dat.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Forma
A ja twarz widzę, jakby w tle.
Podobno umiejętność detekcji pyska, zwłaszcza uzębionego, ale i w związku z tym twarzy, warunkuje przeżycie. Możliwe jest wykrywanie tej formy z podprogowego sygnału, wiadomo, że drapieżnik poluje z ukrycia. Synteza kształtu na podstawie koincydencji kilku punktów.
Inne skojarzenie - podobno kobiety czują wzrok na sobie, nawet gdy są całkiem odwrócone. Czym?
Podobno umiejętność detekcji pyska, zwłaszcza uzębionego, ale i w związku z tym twarzy, warunkuje przeżycie. Możliwe jest wykrywanie tej formy z podprogowego sygnału, wiadomo, że drapieżnik poluje z ukrycia. Synteza kształtu na podstawie koincydencji kilku punktów.
Inne skojarzenie - podobno kobiety czują wzrok na sobie, nawet gdy są całkiem odwrócone. Czym?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.