sztuka użytkowa fizyki
Moderatorzy: lczerwosz, Lucile
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: sztuka użytkowa fizyki
Ale nie na tym.
Musiałem się obrócić o 180.
Musiałem się obrócić o 180.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: sztuka użytkowa fizyki
Akurat Ty, Berni, powinieneś być ostatnim, który wyśmiewa się z błędnie wklejonych zdjęć.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: sztuka użytkowa fizyki
Moje nie było błędnie wklejone, Piotrze.
Współgrało z treścią.
Za krótko się przyglądałeś, to i się nie obróciło.
Współgrało z treścią.
Za krótko się przyglądałeś, to i się nie obróciło.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: sztuka użytkowa fizyki
I zwyczajnie została zawartość wypita, stąd w tytule ( i zgodnie z działem) użytkowa sztuka:)tabakiera pisze:Ja to bym się zwyczajnie napiła i już.
Czekam i czekam na to wyjaśnienie układu warstw...
I jeszcze, absolutnie neguję zasadność zarzutu błędnego wklejenia, no wiecie co?! Artyści, czarodzieje, duchowcy, wizjonerzy - spójrzcie uważnie!
Horyzontalna perspektywa, gdybym taki obraz namalowała, ile byłoby zachwytów, oklasków, entuzjastycznych zdziwień nad fascynującym faktem - niewylewania się płynu w leżącej pozycji.
No ale fizyka to prawdziwe czary świata:)
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: sztuka użytkowa fizyki
No zaraz, ja nieśmiało sobie z tego zakpiłem, niby nic nie zauważyłem.eka pisze:Horyzontalna perspektywa, gdybym taki obraz namalowała, ile byłoby zachwytów, oklasków, entuzjastycznych zdziwień nad fascynującym faktem - niewylewania się płynu w leżącej pozycji.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: sztuka użytkowa fizyki
Pozwól, że zacytuję mistrza, który wyraził chęć wglądu w owe zdjęcie: Fizycznie to jest tak, ze mniejsza gęstość pływa na większej. Nie wiem, co tu jest wodą, widzę jakby mleko na dole, kawę z mlekiem wyżej i samą kawę? na wierzchu? Ale podejrzewam, ze to posypka czekoladowa. No więc mleko najbardziej gęste, w środku mleko rozrzedzone wodą (zaparzona kawa) i ten proch czekoladowy... A tak naprawdę to to mleko na dole jest bardzo tłuste i zagęszczone
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: sztuka użytkowa fizyki
Nie wysiliłeś się z ekafraząwitka pisze:wypylybymy
: )
No... cebula, cebula, cebula i cytrynaHalmar pisze:Ale fajne latte
na tle
No!<ostrzegawczo kiwa palcem>lczerwosz pisze:No zaraz, ja nieśmiało sobie z tego zakpiłem, niby nic nie zauważyłem.
: )
--------------------
Piotrek, wielkie wyrazy podziękowania dla Mistrza i Ciebie za zainteresowanie problemem.
Ale było tak: dwie czubate łychy sypanej kawy (Astra) po chamsku zalane wrzątkiem, po czym trochę na wierzch mleka (2%) butelkowanego, wyjętego z lodówki. Nic więcej.
Przysięgam.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: sztuka użytkowa fizyki
Nie używam ani kawy, ani mleka, także nie mam sposobności poeksperymentować w domu, ale wierzę na słowo