precedens

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

precedens

#1 Post autor: 411 » 19 mar 2014, 12:34

o takich miłościach nie czyta się
w książkach kryminalnych kronikach żywotach świętych horoskopach

właśnie tak:
krople do nosa tulipanem wiosennym
babim latem nowe sznurówki
nawet kroplówki wchłaniamy
wspólnie
zapięci cieniem bólu

prospektami marzeń gramy w klasy
klasami prospektów przekomarzamy
w tle Jambi
pasywnym znajomym
kiwa w rytm
politowaniem

zeszyłam ci buta jeszcze ponosisz a piwo masz w gazecie
bezpieczne tylko ciepłe

nielimitowane uśmiechy i trzymania za rękę
przekroczyły wszelkie znane normy

na nas nie ma paragrafu



März 2014
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: precedens

#2 Post autor: anastazja » 19 mar 2014, 14:36

411 pisze:prospektami marzeń gramy w klasy
klasami prospektów przekomarzamy
można i tak - fajne
411 pisze:krople do nosa tulipanem wiosennym
babim latem nowe sznurówki
nawet kroplówki wchłaniamy
wspólnie
zapięci cieniem bólu
a tę strofkę nagradzam :bravo:

uwiłaś wiosnę w innych barwach - ciekawie, jak zawsze u Ciebie Józefino.

Pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: precedens

#3 Post autor: Adela » 19 mar 2014, 16:45

Ładny, niebanalny opis miłości. Kibicuję "zeszywaniu buta" i "wspólnemu wchłanianiu kroplówek". Może zaczęłabym wiersz od krople do nosa, a pozbyła się poprzednich wersów.Oczywiście to taka mała sugestia.
Jestem na TAK:)

Pozdrawiam,
A.

karolek

Re: precedens

#4 Post autor: karolek » 20 mar 2014, 0:24

.
Ostatnio zmieniony 26 lis 2016, 17:27 przez karolek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: precedens

#5 Post autor: coobus » 20 mar 2014, 0:36

Odbieram tę miłość, jako towarzyszenie komuś bliskiemu przy szpitalnym łóżku - nie wiem, czy dosłowność odbioru prowadzi mnie w dobrym kierunku, bo czasami słowa są punktami na mapie, z którymi nie potrafimy sobie poradzić. Nawet jeśli nie wszystko zgłębiam, doceniam piękno napotkanego tu języka :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: precedens

#6 Post autor: 411 » 20 mar 2014, 9:53

Nastko, Adelo, karolku, coobusie
- pieknie Wam dziekuje za dobre slowo.
I wybaczcie, ze tym razem nie bede tlumaczyc "co autor mial na mysli".

J.
:)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

witek kiejrys
Posty: 458
Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24

Re: precedens

#7 Post autor: witek kiejrys » 20 mar 2014, 14:08

jeszcze będę zaglądał, bo na pierwszy ogląd to jakbym czytał dwa wiersze w jednym.
ale podoba mi się. z przyjemnością czytam.
:ok:
pozdrawiam, witek
:)
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela

Albert Camus

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: precedens

#8 Post autor: 411 » 20 mar 2014, 16:30

Ciesze sie, Witku.
Nie ma nic przyjemniejszego, jak swiadomosc, ze to, co wyrwalo sie z glebi na "papier" - zaciekawilo, czy tez zatrzymalo tylko.
Bo w "tylko" zawiera sie sens.

:)
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: precedens

#9 Post autor: Gloinnen » 25 mar 2014, 17:31

411 pisze:o takich miłościach nie czyta się
w książkach kryminalnych kronikach żywotach świętych horoskopach
Coś za coś. Albo uczucie burzliwe, pełne niespodzianek, dramatyzmu, niespodziewanych zakrętów (które właśnie czynią z nie temat kronik), albo zwyczajne, ciche, skromne, ale szczęśliwe. Uwiecznia się rzeczy wyłamujące się ze schematu. Jeśli chodzi o miłość - konsekwencją tej wyjątkowości jest jakaś wysoka cena do zapłacenia.
Utrwalenie uczucia wiąże się bowiem z tym, że ktoś oceni, że trzeba coś przekazać potomności. Może jakieś wartości, prawdy moralne. A może niezwykłość. W każdym razie trzeba zainteresować gawiedź. A ta lubi sensację i wysokie tony. Dla bohaterów miłosnej historii oznacza to wiraże, wzloty i upadki, duży ciężar gatunkowy. Inaczej jest po prostu nudno.
411 pisze:nawet kroplówki wchłaniamy
wspólnie
zapięci cieniem bólu
Rewelacyjny obraz - bliskości, czułości, oddania, wspólnoty. Pozostaje tylko pozazdrościć. :kwiat:
411 pisze:zeszyłam ci buta jeszcze ponosisz a piwo masz w gazecie
bezpieczne tylko ciepłe

nielimitowane uśmiechy i trzymania za rękę
przekroczyły wszelkie znane normy

na nas nie ma paragrafu
Jak wyżej.

Wydobywasz z codzienności wzruszające niuanse, żeby przełamać stereotyp, który opisałam na początku komentarza.
Chcesz pokazać, że nie tylko miłość szalona, niespełniona, dramatyczna i burzliwa może służyć za temat poetyckiej inspiracji.
W ogóle to ma drugorzędne znaczenie, wobec poczucia błogostanu, spełnienia...
Zresztą - Twój utwór sprawia wrażenie napisanego jakby "mimochodem". Tak naprawdę Twoja peelka po prostu jest szczęśliwa i tym szczęściem dzieli się z otoczeniem. Właśnie pozaliteracko. Bez ambicji zbudowania na kanwie tego uczucia jakichś dzieł wiekopomnych, bestsellerów, itp. Bez patosu i zadęcia.

:ok:

Tak trzymać. :)

<misiarnia>

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: precedens

#10 Post autor: 411 » 25 mar 2014, 17:55

Glo,
Nawet nie wiesz iles radosci mi sprawila swoim komentarzem - jak zawsze, trafiasz w sedno.
Ostatni akapit Twojego komentarza zapisze sobie gleboko gdzies i jak sie zdarzy, ze o czyms "zapomne" -
zajrze i znowu wszystko bedzie dobrze...

:)
<misiowy wszechswiat>
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”