śmierć pląsa za wcześnie nie w porę
a życie zagaduje nas w poczekalni
na więcej przeżyć nieodkrytych lądów
taniec ratuje świtem przebudzenia
tam czeka nas nowy poranek i życie
co po chłostać nas pragnie wygraną
na jeszcze jeden uśmiech do siebie
ta inna
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
ta inna
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: ta inna
Właściwie w tym wierszu jest to, według mnie, jedyny dobry fragment. Może także dlatego, że doskonale mi bliski - nieraz właśnie czuję się w moim życiu jak w poczekalni, skąd jeszcze nikt mnie nie chce wywołać.To jest ogromnie frustrujące, gdy wszyscy wokół dostają to, czego pragną, o co walczą, do czego dążą, a właśnie Ciebie los ciągle pomija.marta zoja pisze:a życie zagaduje nas w poczekalni
I nic nie działa - żadne polecane cudowne sposoby na szczęście.

A już najbardziej dołujące są frazesy z ust "życzliwych" - w stylu "jeszcze będziesz szczęśliwa, zobaczysz, nadejdzie twój czas, poznasz kogoś, twoje marzenia też się spełnią", itp. głupoty. Normalnie wtedy tylko

Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: ta inna
Pisałaś już znacznie lepsze. Pokażę dokładnie o co mi chodzi.
Na coś można namawiać, nawet ugadywać.
Przeżycie, rozumiem, że w sensie uczestniczenia w jakiejś dramatycznej akcji, mówi się: ale miałem przeżycie.
Ale czy można przeżywać lądy. Można przeżyć bliźnich, ale to już inne znaczenie przeżycia, można nawet by zastosować takie podwójne znaczenie.
A może to poczekalnia przeżyć, taki magazyn podręczny, gdzie wybrane przeżycia czekają na swoje przeżycie się, na zasadzie: życiu, żyj mi się.
No i tyle
zabiłem wiersz swoimi pytaniami? Wybacz.
Tu wydaje mi się za dużo: jeśli za wcześnie, to wiadomo, że nie w porę.marta zoja pisze:śmierć pląsa za wcześnie nie w porę
Zagadywanie na jakiś temat, jak gadanie na temat. Ale nie na coś. Zagadać się można na śmierć, to wyjątkowe "coś".marta zoja pisze:a życie zagaduje nas w poczekalni
na więcej przeżyć nieodkrytych lądów
Na coś można namawiać, nawet ugadywać.
Przeżycie, rozumiem, że w sensie uczestniczenia w jakiejś dramatycznej akcji, mówi się: ale miałem przeżycie.
Ale czy można przeżywać lądy. Można przeżyć bliźnich, ale to już inne znaczenie przeżycia, można nawet by zastosować takie podwójne znaczenie.
A może to poczekalnia przeżyć, taki magazyn podręczny, gdzie wybrane przeżycia czekają na swoje przeżycie się, na zasadzie: życiu, żyj mi się.
Też chyba o jedno słowo za dużo. Albo świt albo przebudzenie bym zostawił.marta zoja pisze:taniec ratuje świtem przebudzenia
tzn. gdzie? Świt i poranek odnoszą się do czasu. A tam do miejsca. Można tu jednak rozumieć, że tam odnosi się do miejsca przebudzenia, ewentualnie tańca.marta zoja pisze:tam czeka nas nowy poranek i życie
No i tyle
zabiłem wiersz swoimi pytaniami? Wybacz.
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: ta inna
Jam prawie nie żywa
wybaczam wszystko

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: ta inna
Karolku śmierć i miłość wprowadziły się w stan ostatecznej niełaski... każdemu wolno pisać, a śmierć w samotności trudna...
Nie przepraszaj
Nie przepraszaj

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami