drzwi pierwsze

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

drzwi pierwsze

#1 Post autor: coobus » 29 mar 2014, 0:11

drzwi pierwsze

a za nimi wygaszone światła
zadumanie
jak można kogoś aż tak wypełnić sobą
przepełnić
nasycić
pozostać

pora wypuścić kota zamkniętego w łazience
poduszkom przywrócić sen
sufitowi wygładzić naruszoną krzykiem linię
czasowi strąconemu z zegara
wymasować obolałe kolano

granatowa fala spłukuje ściany
wracając zabiera z dopiero-co-zaludnionej wyspy
odciśnięte w pościeli ślady stóp

to nie dlatego drzwi otworzyła dorosłość
że w gorączce nieczekania
zapukaliście do pierwszych napotkanych

tej nocy
czekała na was za każdymi drzwiami


-------------
początek w poprzedniej wersji, przed zmianą, w której udział miała eka
---
a za tymi drzwiami wygaszone światła
zadumanie
jak można kogoś aż tak wypełnić sobą
przepełnić
nasycić
pozostać...
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2014, 0:33 przez coobus, łącznie zmieniany 1 raz.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: drzwi pierwsze

#2 Post autor: em_ » 29 mar 2014, 6:18

Troszkę nie podoba mi się ten czas i to masowanie kolana (jakieś to takie.. ) ale cała reszta jest wspaniała.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

EwaMagda

Re: drzwi pierwsze

#3 Post autor: EwaMagda » 29 mar 2014, 8:23

Coobusie, wyrazisty i zarazem subtelny erotyk o niecierpliwości i pięknie pierwszych uniesień. Tak odbieram Twój wiersz :bravo:
Bardzo lubię czytać Twoje wiersze. Ich klimat i melodię słów.
A obolałe kolano czasu - bardzo mi się podoba, podkreśla radość i wnosi uśmiech.

Pozdrawiam ciepło, przy porannej kawie :kofe:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: drzwi pierwsze

#4 Post autor: anastazja » 29 mar 2014, 19:13

coobus pisze:jak można kogoś aż tak wypełnić sobą
przepełnić
nasycić
pozostać
skoro Ty cobusku to, piszesz, znaczy ze, mozna! Bardzo czule wypelnienie.
coobus pisze:granatowa fala spłukuje ściany
wracając zabiera z dopiero-co-zaludnionej wyspy
odciśnięte w pościeli ślady stóp
i ta strofka odcisnie we mnie swoj slad.

Pozdrawiam :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Napoleon North

Re: drzwi pierwsze

#5 Post autor: Napoleon North » 29 mar 2014, 22:45

Ciekawy tekst .Ja zawsze mam otwarte drzwi ,,wpadnij" a może po śmierci za friko zmumifikuję Ci kota .
Pozdrawiam ;)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: drzwi pierwsze

#6 Post autor: Gajka » 30 mar 2014, 18:30

...sufitowi wygładzić naruszoną krzykiem linię... :)

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: drzwi pierwsze

#7 Post autor: januszek » 30 mar 2014, 22:50

nie skomentuję bo właśnie idę :
masować kolana. :)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: drzwi pierwsze

#8 Post autor: coobus » 30 mar 2014, 23:01

Em, Januszek – jak to było z tym masowaniem kolan? To zmiana w ostatniej chwili przed wrzuceniem wiersza na portal – a było, w nieco innej konfiguracji: czas strącony z zegara gramoli się z powrotem. Czy ta myśl była lepsza? To zawsze pozostaje pojęciem względnym, tak samo jak prawda, racja, sprawiedliwość, piękno...
:myśli:
Za komentarze wszystkim dziękuję :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: drzwi pierwsze

#9 Post autor: eka » 31 mar 2014, 12:27

Pozwól, że podzielę się refleksjami, chociaż powinnam, ze względu na tak krotki staż, stać grzecznie gdzieś w przedpokoju.

drzwi pierwsze

a za tymi drzwiami [nimi] wygaszone światła
zadumanie [dumają]
jak można kogoś aż tak wypełnić sobą
przepełnić
nasycić
pozostać

pora wypuścić kota zamkniętego w łazience
poduszkom przywrócić sen
sufitowi wygładzić naruszoną krzykiem linię
czasowi strąconemu z zegara
wymasować obolałe kolano

gdy czas strącony z zegara
gramoli się z powrotem

granatowa fala spłukuje ściany
wracając zabiera z dopiero-co-zaludnionej wyspy
odciśnięte w pościeli ślady stóp

to nie dlatego drzwi otworzyła dorosłość
że [żeby] w gorączce nieczekania
zapukaliście [ pukać] do pierwszych napotkanych

tej nocy
czekała na was za każdymi drzwiami

--------------------
Podkreślone odpuściłabym wierszowi, w nawiasie kwadratowym dopisała.
Bardzo przepraszam za ingerencję.
Czyli widzę go tak:



drzwi pierwsze

a za nimi wygaszone światła
dumają
jak można kogoś aż tak wypełnić sobą
nasycić
pozostać

pora wypuścić kota zamkniętego w łazience
poduszkom przywrócić sen
sufitowi wygładzić naruszoną krzykiem linię
gdy czas strącony z zegara
gramoli się z powrotem

granatowa fala spłukuje ściany
wracając zabiera
odciśnięte w pościeli ślady stóp

nie dlatego drzwi otworzyła dorosłość
żeby w gorączce nieczekania
pukać do pierwszych napotkanych

tej nocy
czekała na was za każdymi drzwiami


:sorry:

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: drzwi pierwsze

#10 Post autor: coobus » 01 kwie 2014, 0:28

eka pisze: powinnam, ze względu na tak krotki staż, stać grzecznie gdzieś w przedpokoju.
No, nieee... wspomniałem, żebyś potrenowała wchodzenie na ósme bez windy, ale żeby akurat po moich plecach i niemłodym już kręgosłupie. Oj, Eka, Eka, dobijasz człowieka. ;)

Chcesz mi nieco odchudzić wiersz. Dobrze trafiłaś, ta maniera jest we współczesnej poezji wszechobecna, znajdziesz tu z większością wspólny język. Ze mnę nie, ale ja straszę wieloma poetyckimi grzechami. Lubie szynkę z tłuszczykiem. I lubię swoje własne maniery.
A Twoja propozycja? Niezależnie od tego, co piszę powyżej, bardzo mi się spodobała. Jesteś nowicjuszką na piętrze, ale nie nowicjuszką w pisaniu, to sie wyczuwa. Być może mój wiersz zyskał po Twojej przeróbce, akceptuję go, pozostając jednak przy swojej wersji, która też mi się podoba. Jeden pomysł wykorzystam: Twój początek. Spodobało mi się przeniesienie słów tytułu na otwarcie wiersza (z tym uproszczeniem "a za nimi..."). Wiersz zyskuje. Tak więc do groźnej miny z początku tego komentarza dołączam uśmiech i podziękowanie. :)
Możesz teraz skakać po moich starych plecach, bezlitośnie wykorzystując to, że stałem się Twoim dłużnikiem.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”