
Mam wrazenie, ze juz kiedys go czytalam...
"kiedy mgła krzepnie w kamień, zgiełk się wtapia w ciszę.
Jestem panicznym strachem, straceńczą odwagą,"
Lubie pelnie i nie lubie jej rownoczesnie.
Stwarza niesamowity nastroj, ktory wspaniale opisalas
ale spac nie pozwala, kiedy sen konieczny.
Wiosenny usmiech ode mnie
