Ballada o potworze z Wrześnicy

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Ballada o potworze z Wrześnicy

#1 Post autor: misza » 06 maja 2014, 19:32

Wichry wyją i szeleszczą
w kępach pokrzyw oraz ostów.
Przez ostępy wieści wieszczą,
które w głowie nam po prostu,
moi mili, się nie mieszczą.
Taką mają moc złowieszczą.

Coś w odmętach zabulgoce;
z wody idzie zapach szamba.
Zwłaszcza w księżycowe noce
słychać jakby śpiew: La Bamba.
Jesteś zuchem, sam więc oceń
co w ciemnościach tam mamroce.

Mroczny cień nad okolicą:
miejska rada na pysk pada,
drżą ze strachu tyłki mszycom
na dźwięk głosu tego gada.
Potwór nucąc pieśń zwodniczą,
pilnie węszy za samicą.

Wszystko to jest prawda szczera:
nie przepuści żadnej babie:
czy powabna, czy megiera.
Choć na szpetne leci słabiej,
to zazwyczaj nie przebiera.
Taka z niego jest cholera.

W całym mieście straszno strasznie,
blady księżyc głowę schował.
Stwór zaczekał, kiedy zaśnie
nieostrożna białogłowa.
Szepcząc jej do ucha baśnie
pod kołderkę włazi właśnie.

Wrześnianinie! Późna pora!
Przytul białkę! Drzwi zamykaj!
Do słuchania bajek skora,
lecz nie o psie ogrodnika.
Ty zastąpisz dziś potwora.
Taka puenta. Może morał.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#2 Post autor: Liliana » 15 maja 2014, 16:28

złowieszcznęło, mamrotnęło mi do ucha
straszno-strasznie,
będziesz mieć mnie na sumieniu, mój Miszucho,
dziś nie zasnę, :)

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#3 Post autor: misza » 15 maja 2014, 18:49

"Nie bójmy się bać, bo bój to nie żaden bój" ;) :rosa: :rosa: :rosa:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#4 Post autor: skaranie boskie » 20 maja 2014, 23:20

Potwór wielki na kształt węża -
to się kurczy, to napręża;
pod kołderką baby szuka -
taka z niego harda sztuka.

Ty zaś chłopie się nie migaj,
nie bądź leniem, zatańcz z diabłem.
Bacz by potwór znów nie wygrał.
Jak nie zdołasz - zażyj wiagrę.

Bardzo to obrazowo i przerażająco opisałeś Miszo.
Niejedna białogłowa nie zaśnie po przeczytaniu. Będzie czekała na potwora...
:jez: :jez: :jez:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#5 Post autor: misza » 21 maja 2014, 7:09

My tu straszy i straszymy, a białogłowy,
jak się nie bały - tak się nie boją ;) :vino: :vino: :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#6 Post autor: Dante » 21 maja 2014, 17:07

Ee tam, baba się straszydła
z pewnością nie zlęknie
jak se jęzor swój rozpuści ( se= sobie - małopolski regionalizm)
każdy potwór zmięknie :cha:

więc by jęzor ów zatrzymać
szczególnie w twym łóżku
rada jedna się nasuwa:
ucz się po.............. :be:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#7 Post autor: misza » 22 maja 2014, 5:16

...Powoluśku?
Tak. Pośpiech w walce ze straszydłami nie jest wskazany.
Wolę tę wersję. Chociaż trochę zapachniało Paryżem ;) :vino: :vino: :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#8 Post autor: januszek » 22 maja 2014, 9:34

szukałem tego potwora .... ale znalazłem tylko
truskawki

http://www.photoblog.pl/j0asia09/212910 ... xd-xd.html

czyżby autor wprowadził mnie w maliny?

wierszem z dobrze wyproadzonym rymem : a-baba-a
;)

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#9 Post autor: misza » 22 maja 2014, 15:46

W żadnym wypadku, Januszku! :)
Wrześnica w tym wierszyku to rzeka - nie miejscowość :beer: :beer: :beer:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

#10 Post autor: januszek » 22 maja 2014, 18:59

:)
a nazwa od Wrześni
no to jestem w domu
:beer: :beer: :beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”