Na każdym kroku

[Fałszerz komunikatów]

obuwie jest hotelem dla stóp
dlatego tworzę warunki
by mogły swobodnie kraść kroki

oglądam języki
wzmacniam fleki
pielęgnuję wyściółki

zauważyłem obdarty nosek
szpilki ze złamanym obcasem
podczas pogawędki z właścicielką
która utraciła pewność siebie

co noc jej bucik
obejmuje ranne pantofle
gdy zaczęła spóźniać się po odbiór

[Sede Vacante]

To nie może być oczywiście wiersz o butach
Od razu powiem, że metafory bardzo interesujące - te "poszczególne" - a to, że cały wiersz metaforą, świetną, to inna sprawa.
Dla mnie to wiersz o dbaniu w życiu o wszystkie drobiazgi, z pozoru nieistotne, ale tylko z pozoru.
Wszystko, co czynimy, posiadamy, na co mamy wpływ, jest ważne i może nam ozłocić życie. Potrzebne, by się nad tym schylić, zastanowić, uszlachetnić los - swój i innych - uwagą.

To może banalna interpretacja. Wiersz jest tak ciekawy i tak uniwersalny, że można doszukać się naprawdę najbardziej skomplikowanej, złożonej i oryginalnej. Ale opisuję swoje pierwsze wrażenie, a ono bardzo mnie się podoba i takie sobie pozostawiam

[Fałszerz komunikatów]

Być skomplementowanym przez tak dobrego poetę, jak Sede Vacante - rzecz bezcenna
Bardzo, bardzo dziękuję

[januszek]

To nie może być oczywiście wiersz o butach

bo jest o
bucie
no bo jak można!!!
trzeba mieć czelność, tupet, zuchwałość aby paserską subtelność i takt

dlatego tworzę warunki
by mogły swobodnie kraść kroki

aż tak, po ranne pantofle zignorować ...







... spóżnieniem! i to kiedy?
w maju??!?

Dodano -- 16 maja 2014, 10:54 --

kiedy widzimy "na każdym kroku" jak kwitnie przyroda,
to nam [?] też powinno zależeć na każdym kroku Życia.

Niech Przyjdzie!

[Fałszerz komunikatów]

Może i się zjawi...

[Napoleon North]

Ave

czym jest obuwie
duszą stopy

Pozdrawiam
Horus Napoleon Teodozjusz North

[Fałszerz komunikatów]

Posługując się przesadną logiką, to stopa jest duszą

[januszek]

ale buty duszą stopy zwłaszcza zbyt obcisłe

[Fałszerz komunikatów]

I wtedy szewc przemieniłby się w masażystę

[januszek]

albo pedikiurzystkę:
- obciąłby co wystaje, lub uwiera
i w bucik kopciuszka ... bez problemu.

bo

oglądam języki
wzmacniam fleki
pielęgnuję wyściółki

zauważyłem obdarty nosek
szpilki ze złamanym obcasem

tyle pracy nie moze pójść na darmo,


nogi dla buta a nie byt dla nogi