Sezon na zstąpienia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Sezon na zstąpienia

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 01 lip 2014, 12:33

Wybiła dziesiąta. Aktualnie jest dwadzieścia stopni Celsjusza
i bezchmurne niebo.


Pierwszy był Orfeusz, później poszło,
potoczyło się w czeluście i otchłanie.
A mówili, że sceny z życia umarłych są inne,
tymczasem nie do odróżnienia.

Konteksty i kompozycje – nagie Eurydyki,
w lubieżnych pozycjach, mimo wszystko
aseksualne. Może to jest różnica.

Tymczasem na strychu:
kurz tańczy fokstrota. Diabelnie żywo,
patrząc na martwotę. Gremialną.

Wybiła jedenasta. Aktualnie jest minus dwadzieścia stopni Celsjusza.
Pada śnieg, cholera wie z czego.

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Sezon na zstąpienia

#2 Post autor: Adela » 02 lip 2014, 14:26

Przewrotny wiesz, mnie się podoba, jest coś w nim takiego, cholera wie co;)
Pozdrawiam,
A.

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: Sezon na zstąpienia

#3 Post autor: haiker » 04 lip 2014, 0:48

Wyłuskaj Tymczasem na strychu: kurz tańczy fokstrota oraz pada śnieg, cholera wie z czego i na podstawie tego utwórz wiersz. Teraz jest to zapis kroków, nie taniec.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”