

Pozdrawiam

Nie przejmuj się. Nasz Mistrz tak zawsze zaczyna z nowymi. Wiadomo, że nie znają się Ogólnej Teorii Poezji i gotowi uwierzyć.haiker pisze:Żaden z wersów nie zaczyna się od samogłoski, co wskazuje, że wiersz jest zamknięty jak peel.
Tak. Jakaś ściema właśnie. Każdy alkoholik twierdzi, że mu się w głowie rozjaśnia, jak dobrze pociągnie. Z tęsknoty.haiker pisze:Tytuł... dziwny. Bo niby wyjaśnia
lczerwosz pisze:Nie przejmuj się. Nasz Mistrz tak zawsze zaczyna z nowymi. Wiadomo, że nie znają się Ogólnej Teorii Poezji i gotowi uwierzyć.haiker pisze:Żaden z wersów nie zaczyna się od samogłoski, co wskazuje, że wiersz jest zamknięty jak peel.
Tak. Jakaś ściema właśnie. Każdy alkoholik twierdzi, że mu się w głowie rozjaśnia, jak dobrze pociągnie. Z tęsknoty.haiker pisze:Tytuł... dziwny. Bo niby wyjaśnia
Ale to nie powód do pociągania za tęskną nić. Wyrażanie uznane powszechnie za grafomańskie.
Nadinterpretacja?
- świetny- mnie tęskna nić się podoba- peelka wciąż czeka- pozdrawiambols pisze:czasem daję ci tyle przestrzeni ile potrzebujesz
zamykam się
bez głowy
z chmur przędę tęskną nić
wtedy
pociągasz
mocniej
Bożena pisze:bols pisze:
peelka wciąż czeka