Karenina małomiasteczkowa
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Karenina małomiasteczkowa
Na peronie
Stała jakoś tak z boku,
Zapadnięta do wewnątrz,
Łza zaschnięta na oku,
W nim obojętność.
Jego już pożegnała,
Może odwrotnie było…
Wtem na tory spojrzała -
Gdzie jest ta miłość?
I co zrobić powinna?
Czy pod pociąg się schować? –
Rozważa Karenina
Małomiasteczkowa.
po zmianie:
Karenina małomiasteczkowa
Stała jakoś tak z boku,
Zapadnięta do wewnątrz,
Łza zaschnięta na oku,
W nim obojętność.
Jego już pożegnała,
Może odwrotnie było…
Wtem na tory spojrzała -
Gdzie jest ta miłość?
I co zrobić powinna?
Czy pod pociąg się schować?
Stała jakoś tak z boku,
Zapadnięta do wewnątrz,
Łza zaschnięta na oku,
W nim obojętność.
Jego już pożegnała,
Może odwrotnie było…
Wtem na tory spojrzała -
Gdzie jest ta miłość?
I co zrobić powinna?
Czy pod pociąg się schować? –
Rozważa Karenina
Małomiasteczkowa.
po zmianie:
Karenina małomiasteczkowa
Stała jakoś tak z boku,
Zapadnięta do wewnątrz,
Łza zaschnięta na oku,
W nim obojętność.
Jego już pożegnała,
Może odwrotnie było…
Wtem na tory spojrzała -
Gdzie jest ta miłość?
I co zrobić powinna?
Czy pod pociąg się schować?
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2014, 21:36 przez Liliana, łącznie zmieniany 3 razy.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Na peronie
Czy pod pociąg się schować?
Mocny wers, aby go wyeksponować, na nim zakończyłabym wiersz, a kareninę małomiateczkową uczyniła tytułem.
Wiersz oparty na aluzji literackiej, z klimatem, obrazowy.

Mocny wers, aby go wyeksponować, na nim zakończyłabym wiersz, a kareninę małomiateczkową uczyniła tytułem.
Wiersz oparty na aluzji literackiej, z klimatem, obrazowy.

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Na peronie
Wiersz ma ten klimat, jaki lubię.
Za wiersz
pomysł świetny, tylko przyglądam się dużym literom... widać tak miało być.Liliana pisze: karenina
Małomiasteczkowa.
Za wiersz

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Na peronie
Pięknie o Annie Kareninie. 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Na peronie
Zakończenie zreflektowało Leonowi poprzedzające wersy .
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Na peronie
niezły pomyśł, eka, ale wiersz będzie wyglądał na niedokończony bez tych dwóch wersów, tak mi się wydaje,eka pisze:Mocny wers, aby go wyeksponować, na nim zakończyłabym wiersz, a kareninę małomiateczkową uczyniła tytułem.
chyba żeby jakoś inaczej go zakończyć,
dzięki za komentarz

Dodano -- 26 sie 2014, 20:39 --
zastanawiałam się nad tym (myślałam o kategorii kobiet, które tak postęują jak bohaterka Tołstoja), ale Karenina jednak chyba powinno być dużą, zmieniłam,coobus pisze:pomysł świetny, tylko przyglądam się dużym literom...
pozdrawiam serdecznie

Dodano -- 26 sie 2014, 20:41 --
smutno, Ewuniu,Ewa Włodek pisze:oj, smutno, Lili! Samo, życie...
uśmiech odwzajemniam


Dodano -- 26 sie 2014, 20:42 --
tak analogia się nasunęła, Anastazjo,anastazja pisze:Pięknie o Annie Kareninie
miło, że zajrzałaś

Dodano -- 26 sie 2014, 20:43 --
cieszę się, że znalazłeś jednak coś w tym wierszu,Leon Gutner pisze:Zakończenie zreflektowało Leonowi poprzedzające wersy .

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Na peronie
Zacznę od tych wielkich liter.
Mimo woli układają mi się w skrót RKM - ręczny karabin maszynowy.
I nie dotyczy to wiersza, że niby tak się go czyta, jak trajkotanie rkm-u.
Wręcz przeciwnie, wiersz ma zachwiania rytmiczne, skądinąd słuszne, jeśli forma ma współgrać z treścią.
Raczej stanowią podpowiedź dla peelki, alternatywę dla okrutnej śmierci pod kołami pociągu.
A teraz o sugestii Eki.
Nie trzeba kończyć.
Pozostaw czytelnika w niepewności. Niech się domyśla, niech, przez analogię do losu prawdziwej Anny Kareniny, układa sobie ciąg dalszy. Przecież dwa wersy mówiące o rozważaniu Kareniny małomiasteczkowej niczego nie wnoszą do treści, nie rozwiązują dylematu. One tylko stanowią zastępczy wypełniacz, dzięki nim zgadza się ilość wersów. Czy to jest aż tak konieczne?
Tytuł "Karenina małomiasteczkowa" byłby o wiele bardziej wymowny, niż te dwa wersy na końcu wiersza.
Mimo woli układają mi się w skrót RKM - ręczny karabin maszynowy.
I nie dotyczy to wiersza, że niby tak się go czyta, jak trajkotanie rkm-u.
Wręcz przeciwnie, wiersz ma zachwiania rytmiczne, skądinąd słuszne, jeśli forma ma współgrać z treścią.
Raczej stanowią podpowiedź dla peelki, alternatywę dla okrutnej śmierci pod kołami pociągu.
A teraz o sugestii Eki.
Nic bardziej mylnego.Liliana pisze:niezły pomyśł, eka, ale wiersz będzie wyglądał na niedokończony bez tych dwóch wersów, tak mi się wydaje, chyba żeby jakoś inaczej go zakończyć,
Nie trzeba kończyć.
Pozostaw czytelnika w niepewności. Niech się domyśla, niech, przez analogię do losu prawdziwej Anny Kareniny, układa sobie ciąg dalszy. Przecież dwa wersy mówiące o rozważaniu Kareniny małomiasteczkowej niczego nie wnoszą do treści, nie rozwiązują dylematu. One tylko stanowią zastępczy wypełniacz, dzięki nim zgadza się ilość wersów. Czy to jest aż tak konieczne?
Tytuł "Karenina małomiasteczkowa" byłby o wiele bardziej wymowny, niż te dwa wersy na końcu wiersza.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Na peronie
na to bym nie wpadła nigdy w życiu, ale arcyciekawe spostrzeżenie, skaranie-Ty- moje,skaranie boskie pisze:Zacznę od tych wielkich liter.
Mimo woli układają mi się w skrót RKM - ręczny karabin maszynowy.
przychylam się do Waszej propozycji (Twojej i Eki) i zmieszczam drugą wersję pod pierwszą,
dzięki za odwiedziny i sugestie

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Karenina małomiasteczkowa
Po raz drugi z przyjemnością
Pozdrawiam

Pozdrawiam
