mieszkam już w tobie
w domu bez drzwi
oknami z wiatru
owoc pełen soczystych myśli
ziaren słonecznika
zapach
mówisz przyszłość
nie ma imion
a ból to piasek
wędruje z wiatrem
chwile pachną twoją dłonią
usta ledwie różowym świtem
bajka
myślałem zapomnę
sam przejdę rzekę
gdzie kra pęka
i smutek usidla
ale znalazłem dwa jeziora
w jednym wschód prześwietla oczy
drugim flamingi brodzą
i błękitne chmury
lokator
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: lokator
Nie jest to typowy okruch, ale cóż.. Ma klimat, dobrze się czyta,
przyszłość nie ma imion - to zabieram, świetna myśl.
Pozdrawiam
przyszłość nie ma imion - to zabieram, świetna myśl.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: lokator

Znaczy mamy w trzech okruchach jeden mocno zaakcentowany motyw.
Bajki? Nadziei bardziej, kruchej pewności.
Nie wiem, który najbardziej mi się podoba. Może zatem frazy:
a ból to piasek
wędruje z wiatrem
drugim flamingi brodzą
i błękitne chmury
Pozdrawiam.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: lokator
czemu tu, nie w białych? Wiersz uroczy, pozazdrościć peelowi, lokatorowi.emcek pisze:chwile pachną twoją dłonią
usta ledwie różowym świtem

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"