
Spowiedź
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Spowiedź poetycka
Leszku, wgniecenia szczelin poduszki... tak sobie umyśliłam. Ale dziękuję za wnikliwość. Pozdrawiam.
Hosanno - mamy wybór oczywiście, ale ja wolę wybaczać. Dzięki.

Hosanno - mamy wybór oczywiście, ale ja wolę wybaczać. Dzięki.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Spowiedź poetycka
Ależ skąd eka. Zrobiłaś to ładnie. Dziękuję za czytanie.
Dzięki Elu - pozdrawiam.
Januszku nie było w tej zupie takich składników. Raczej lebioda, szczaw rwany z łąki, albo "czerwony" krupnik. Kiedyś była taka kasza, która się zabarwiała delikatnie na; różowo-czerwono. Pamiętam tę zupę. Ale nie narzekam. Wyrosłam na odpowiedzialną osobę.
Pozdrawiam
Witku - dzięki.

Dzięki Elu - pozdrawiam.
januszek pisze:w końcu wyjął gwóźdź i rozpoczął smakowitą degustację
Januszku nie było w tej zupie takich składników. Raczej lebioda, szczaw rwany z łąki, albo "czerwony" krupnik. Kiedyś była taka kasza, która się zabarwiała delikatnie na; różowo-czerwono. Pamiętam tę zupę. Ale nie narzekam. Wyrosłam na odpowiedzialną osobę.
Pozdrawiam

Witku - dzięki.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Spowiedź poetycka
Spowiedź cicha, prawie bezdźwięczna, skarga nie skarga, łezka nie łezka... coś tam uwiera w klatce piersiowej, coś tam się przebija z zainfekowanej pamięci. Ładnie to przekazałaś. Gratuluję 
Dodano -- 19 lis 2014, 22:15 --
Dodam tylko, patrząc na nowy avatar, że Ty się nie zmieniłaś, ale ta Twoja sunia... strasznie wyrosła. I posiwiała, biedaczka. Inaczej niż ja - też posiwiałem, ale ciągle rosnę. Ucałuj pieska ode mnie

Dodano -- 19 lis 2014, 22:15 --
Dodam tylko, patrząc na nowy avatar, że Ty się nie zmieniłaś, ale ta Twoja sunia... strasznie wyrosła. I posiwiała, biedaczka. Inaczej niż ja - też posiwiałem, ale ciągle rosnę. Ucałuj pieska ode mnie

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Spowiedź poetycka
Ha,ha,ha! Dobre. To pies góralski Krzysiu. Trzy lata temu, ta piękna mordka zjawiła się na weselu u mojego siostrzeńca. Okazało się, że pies, jest właściciela haty góralskiej, w której to, odbywało się wesele. Cudowny, duży i bardzo milusiński: głodna czułości przytuliłam się, jak widać z wzajemnością.coobus pisze:patrząc na nowy avatar, że Ty się nie zmieniłaś, ale ta Twoja sunia... strasznie wyrosła. I posiwiała, biedaczka. Inaczej niż ja - też posiwiałem, ale ciągle rosnę. Ucałuj pieska ode mnie
Dzięki Krzysiu, za obecność.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"