Poukładany, przemyślany każdy detal... Pięknie. Pamiętam ten czas, a jakże.
Serdecznie TuiTam.
też była jesień tamtego roku
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: też była jesień tamtego roku
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: też była jesień tamtego roku
Wracam. Lubię powroty.
Wraz z nimi dojrzewam.

Wraz z nimi dojrzewam.

samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: też była jesień tamtego roku
Elu- świetny tekst- można dopasować go do "tamtych" wydarzeń, ale i młodsi też mogą znaleźć coś dla siebie-
pozdrawiam





- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: też była jesień tamtego roku
Zajrzałam i dziękuję w imieniu swoim i innych, co podobnie zdecydowali.coobus pisze:Ponieważ tak się składa, że wiem o jakiej jesieni piszesz... tej sprzed 33 lat... potrafię wczuć się w dramaturgię wyboru małego bagażu - czy ślubna suknia, czy bardziej to, co niezbędne. Takie wspomnienia wracają. Ja nie mam wyrazistych wspomnień listopada 1981 roku, ale i tak pamiętam te dni. Los zaoszczędził mi wyboru. I jestem mu za to wdzięczny. Ty wdzięczna za wybór, ja za to, że go nie miałem. Bo nie wyobrażam sobie innego miejsca na Ziemi.
Zamieściłem niedawno wiersz "List do uwięzionego w czasie'. Zacząłem go pisać z myślą o moim koledze, Janku, ze szkolnej ławki szkoły podstawowej, chciałem w nim coś ważnego dla mnie utrwalić, stąd taki zamysł. Tytuł zamierzony "List do Johna R". Los go rzucił do Canady, tam sobie ułożył życie. Zaniechałem koncepcji i adresata, wiersz uogólniłem, ma już inną wymowę. Ale te wiodące słowa wiersza pozostały: masz swoje miejsce gdzieś na końcu świata...
Pomyślałem, że mógłbym ten wiersz poświęcić Tobie. Tak mi teraz przyszło do głowy. Zajrzyj.
http://www.osme-pietro.pl/tradycyjne-fo ... 15883.html
Szanuję Twoją jesień tamtego roku. I zamykam w dłoniach ten wiersz, żeby trochę pobył ze mną. Nie mogę napisać, że czuję, napiszę tylko, że rozumiem.![]()
![]()
Tak właśnie jest: względnie. Koniec może być i jest początkiem w zależności od obserwatora.
Wdzięczność za wybór, to temat rzeka.masz swoje miejsce gdzieś na końcu świata
lub na początku
zależy z której spojrzeć strony