Zanim nastały karpie
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Zanim nastały karpie
wszystko już było wybrane
małżonka w korcu maku
córeczka z porodówki
nawet choinka
teraz do łaźni miejskiej
– kąpiel we dwoje –
pod wieczór zaś motocyklem na wspólną
wigilijną wieczerzę
od studziennego żurawia na środku podwórza
jednako blisko do obory
jak i do gwiazd
małżonka w korcu maku
córeczka z porodówki
nawet choinka
teraz do łaźni miejskiej
– kąpiel we dwoje –
pod wieczór zaś motocyklem na wspólną
wigilijną wieczerzę
od studziennego żurawia na środku podwórza
jednako blisko do obory
jak i do gwiazd
Re: Zanim nastały karpie
Wiem że interpretowanie nie idzie mi zbyt dobrze, ale chodzi o to,że nie mieliście jakichś super luksusów, a kochaliście się i byliście szczęśliwi???
Pozdrawiam;)
Pozdrawiam;)
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Zanim nastały karpie
O to też Zuo.
Przykładowo kąpiel we dwoje świadczy o tym, że nie było w domu łazienki.
Miło, że się interesujesz.

Miło, że się interesujesz.
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Zanim nastały karpie
Kiedyś życie wyglądało inaczej... bez liczników na wodę, bez telewizorów, przy naftowych lampach a ludzie byli jacyś lepsi dla siebie... świadomość budzi apetyt na życie, ale czy czyni je lepszym, to tego nie da się bez wahań potwierdzić, tym bardziej, że jest coraz trudniejsze.
Krab wykroił kawałek dawniejszego życia i budzą się wspomnienia... do których często się wraca z niezbyt świetlanej rzeczywistości.
Pozdrawiam serdecznie
Krab wykroił kawałek dawniejszego życia i budzą się wspomnienia... do których często się wraca z niezbyt świetlanej rzeczywistości.


Pozdrawiam serdecznie

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Zanim nastały karpie
toś Ty też, Krabie, zimą motocyklem jeździł? Jak ja? Aleśmy byli...Pozazdrościć...A między ludżmi - cieplej bywało drzewiej, niż dziś...A Ty je pięknie wierszem przypomniałeś...
I moc serdeczności z uśmiechami posyłam
Ewa



I moc serdeczności z uśmiechami posyłam
Ewa
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Zanim nastały karpie
Piszący Qń i pani Ewa z niejakim sentymentem wspominają czasy, zanim nastały karpie.
Jeśli w rodzinie jest ktoś, kto w wigilię musi zjeść koszernego karpia, to może uda się go udobruchać daniem z fileta, żeby sobie rybią juchą nie brudzić rąk i sumienia.
Od karpia w galarecie, jeszcze bardziej smucą mnie te na szklanym ekranie. Święte, śnięte, do dziś niepocieszone, że ostatnia masowa rzeź polskich powstańców miała miejsce w Warszawie, w 1944 roku.


Od karpia w galarecie, jeszcze bardziej smucą mnie te na szklanym ekranie. Święte, śnięte, do dziś niepocieszone, że ostatnia masowa rzeź polskich powstańców miała miejsce w Warszawie, w 1944 roku.

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Zanim nastały karpie
Piękny wiersz, Krabie.

Glo.
I piękna pointa. Doskonałe zestawienie ludzkiej przyziemnej rzeczywistości z pragnieniem wzniesienia się ponad nią, poszukiwaniem piękna, dążeniem do spełniania marzeń...stary krab pisze:od studziennego żurawia na środku podwórza
jednako blisko do obory
jak i do gwiazd

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: Zanim nastały karpie
archaizmy wypisujesz Krabie
w erze komórek, iPododów i bóg wie, czego jeszcze
powoli już nie nasz świat, jak mówi moja matka
i właśnie za to oraz za sposób w jaki to robisz
masz ode mnie
podziękowań
bo coraz mniej osób wie, po co gazety wciskało się pod kurtkę
a żurawie kojarzą się jedynie z dźwigami ...
w erze komórek, iPododów i bóg wie, czego jeszcze
powoli już nie nasz świat, jak mówi moja matka
i właśnie za to oraz za sposób w jaki to robisz
masz ode mnie

bo coraz mniej osób wie, po co gazety wciskało się pod kurtkę
a żurawie kojarzą się jedynie z dźwigami ...
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55
Re: Zanim nastały karpie
Kochana Gloinnen i ty młody PARze,
jest mi niezmiernie miło, że odczytujecie wszystkie treści i podteksty tego wiersza. Nie tylko tolerujecie archaizmy, ale znajdujecie niejaką przyjemność w ich czytaniu.
Pozdrawiam słonecznie, z grudniowymi porywami.
jest mi niezmiernie miło, że odczytujecie wszystkie treści i podteksty tego wiersza. Nie tylko tolerujecie archaizmy, ale znajdujecie niejaką przyjemność w ich czytaniu.
Pozdrawiam słonecznie, z grudniowymi porywami.

Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 10:30 przez stary krab, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zanim nastały karpie
kochany wiersz


