wliczone w koszta

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

wliczone w koszta

#1 Post autor: alchemik » 14 gru 2014, 11:50

uwierzyć to

jak pierś odsłonić i nagłe serca wzloty narazić na stracenie
kiedy spojrzenia przestrzeń szyją wokół
oczy rozewrzeć wytrzymać spojrzenie


mieć drzwi otwarte w domu kupować kupon lotka czasem
to czekać na muzykę z pękniętego dzwonu
wymieniać uścisk dłoni z nieznajomym by chwilę potem
zakląć
z nadgarstkiem właśnie uwolnionym od kłopotu z czasem

uwierzyć to
dać się zranić i jeszcze zapłacić
podczas gdy

dać się zranić zapłacić za to przelewem do banku przeżyć
by potem
idiota
cieszyć się z tego jak ja

to wierzyć.


J.E.S.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2015, 12:28 przez alchemik, łącznie zmieniany 3 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wliczone w koszta

#2 Post autor: Gloinnen » 28 gru 2014, 12:04

alchemik pisze:jak pierś odsłonić i nagłe serca wzloty narazić na stracenie
gdy strzały spojrzeń przestrzeń szyją wokół
oczy rozewrzeć wytrzymać spojrzenie
:no:

To jest poetycko nie do przyjęcia - napuszony język, patos; "serca wzloty", "strzały spojrzeń", "oczy rozewrzeć" - robi się śmieszno i straszno.

Reszta tekstu jednak jest niezła. Najbardziej ujęło mnie:
alchemik pisze:wymieniać uścisk dłoni z nieznajomym by chwilę potem
zakląć
z nadgarstkiem właśnie uwolnionym od kłopotu
Trafna, prawdziwa refleksja, w zestawieniu z "wiarą" peela (a raczej świętą naiwnością).
alchemik pisze:uwierzyć to

dać się zranić i jeszcze zapłacić

podczas gdy

dać się zranić zapłacić za to przelewem do banku przeżyć

Ten fragment niepotrzebnie, według mnie, rozwleczony.

"uwierzyć to dać się zranić
i jeszcze zapłacić za to
przelewem

przeżyć"


Tekst wydaje mi się napisany, a przede wszystkim opublikowany zbyt pośpiesznie. Warto go odchudzić, pozbyć się powtórzeń, a przede wszystkim tych górnolotności, które czynią z wiersza karykaturę samego siebie.

(powiem na ucho - mam tak samo, jak Twój peel, więc rozumiem doskonale). ;)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

oskari valtteri

Re: wliczone w koszta

#3 Post autor: oskari valtteri » 29 gru 2014, 15:03

podobnie jak Glo - ta strofka z piersią nie bardzo.
reszta jednak osobiście mi się czyta, taki bieg, trochę na oślep, trochę z drogowskazem.
koncept fajny. można z powodzeniem dopracować.

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: wliczone w koszta

#4 Post autor: Lucile » 29 gru 2014, 17:44

alchemik pisze:wymieniać uścisk dłoni z nieznajomym by chwilę potem
zakląć
z nadgarstkiem właśnie uwolnionym od kłopotu z czasem
a ja sobie smakuję te Twoje wersy :ok:
alchemik pisze:dać się zranić zapłacić za to przelewem do banku przeżyć
i jeszcze to rozpamiętuję ze zrozumieniem, bowiem wiem (z autopsji niestety, niestety!) co się wtedy czuje :bee:

tym niemniej, jak zwykle i na przekór - como mariposas estan en el habito - radosne pozdrowienia ślę :tan:
Lucile :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: wliczone w koszta

#5 Post autor: anastazja » 29 gru 2014, 21:33

alchemik pisze:wymieniać uścisk dłoni z nieznajomym by chwilę potem
zakląć
z nadgarstkiem właśnie uwolnionym od kłopotu z czasem
- dla mnie to :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: wliczone w koszta

#6 Post autor: Henryk VIII » 29 gru 2014, 21:37

Mi się podoba. Jest w tym szczera nuta; tekst odsłania to, czego pragniemy wszyscy/ czasem wbrew rozsądkowi, czasem narażając się na drwinę/ - chcemy i musimy w coś wierzyć, a żeby wierzyć należy najpierw uwierzyć. Ładna metafora:" czekać na muzykę z pękniętego dzwonu".
Pozdrawiam
Henryk VIII

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: wliczone w koszta

#7 Post autor: alchemik » 30 gru 2014, 21:37

Gloinnen pisze:
alchemik pisze:jak pierś odsłonić i nagłe serca wzloty narazić na stracenie
gdy strzały spojrzeń przestrzeń szyją wokół
oczy rozewrzeć wytrzymać spojrzenie
:no:

To jest poetycko nie do przyjęcia - napuszony język, patos; "serca wzloty", "strzały spojrzeń", "oczy rozewrzeć" - robi się śmieszno i straszno.

Reszta tekstu jednak jest niezła. Najbardziej ujęło mnie:
alchemik pisze:wymieniać uścisk dłoni z nieznajomym by chwilę potem
zakląć
z nadgarstkiem właśnie uwolnionym od kłopotu
Trafna, prawdziwa refleksja, w zestawieniu z "wiarą" peela (a raczej świętą naiwnością).
alchemik pisze:uwierzyć to

dać się zranić i jeszcze zapłacić

podczas gdy

dać się zranić zapłacić za to przelewem do banku przeżyć

Ten fragment niepotrzebnie, według mnie, rozwleczony.

"uwierzyć to dać się zranić
i jeszcze zapłacić za to
przelewem

przeżyć"


Tekst wydaje mi się napisany, a przede wszystkim opublikowany zbyt pośpiesznie. Warto go odchudzić, pozbyć się powtórzeń, a przede wszystkim tych górnolotności, które czynią z wiersza karykaturę samego siebie.

(powiem na ucho - mam tak samo, jak Twój peel, więc rozumiem doskonale). ;)

Glo.
Glo. A gdybym ci powiedział, że ja o tym doskonale wiem.
I pieprzę reguły poetyckości , tak jak wiele innych reguł, dotyczących nie używania narzędzi typu metafora dopełniaczowa, inwersja, rymy gramatyczne.

Ta pierwsza zwrotka to nie patos ani banał.
W zamyśle raczej prowokacja.
Mam swoiste poczucie humoru.

Naprawdę nie zauważyłaś jak te trzy wersy odstają od pozostałych?
No właśnie, zauważyłaś, ale nie odczytałaś.
Może powinienem odsunąć o jeden akapit.

Najlepiej czytać mnie na radosna twórczość
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: wliczone w koszta

#8 Post autor: Gloinnen » 30 gru 2014, 22:18

Czemu się niepotrzebnie złościsz?
:kwiat:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: wliczone w koszta

#9 Post autor: alchemik » 30 gru 2014, 22:30

Gloinnen pisze:Czemu się niepotrzebnie złościsz?
:kwiat:
Glo?!

Na ciebie?

Prędzej bym sobie palce odgryzł.
A i to na nic, bo łokciami bym pisał.

Ja całkiem serio.

Czasem trudno jest odczytać zamierzenia subiektywne.
Każdy ma swoje poczucie humoru.
O ile go ma.
Ale jak ma, to da się przestąpić granice.

:smoker: :vino: :rosa:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: wliczone w koszta

#10 Post autor: Lucile » 30 gru 2014, 22:41

[quote="alchemik"]
Czasem trudno jest odczytać zamierzenia subiektywne.
Każdy ma swoje poczucie humoru.
O ile go ma.
ale jak ma, to da się przestąpić granice.[/quote

święte słowa Alchemiku, święte słowa :ok:
Ja też tak mam. Czasami z czystej przewrotności (bo wydaje mi się, że będzie zabawnie) coś interpretuję wbrew wszystkiemu, a nawet sobie ;)
Lubię Cię czytać i po swojemu "przyswajać" :myśli: "oswajać" :myśli:

Wraz z życzeniami Dobrego 2015 Roku :vino:
ślę pozdrowienia
Lucile :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”