myślami powracam
na dywan zielony
gdzie klęczeć na grochu
za rozbój kazali
wspominam pianino
lecz dźwięk czas zamazał
i wejście po schodach
na balkon otwarty
gdzieś umknęły słowa
obraz czarno biały
resztki dzieciństwa
giną w cieniu codzienności
a przecież przed chwilą
strach ,płacz
pierwsza klasa
zapomniałem
bal-sam
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: bal-sam
Czy ten przecinek jest naprawdę konieczny?Napoleon North pisze:a przecież przed chwilą
strach ,płacz
pierwsza klasa
Zastanowił mnie ten wiersz z uwagi na swoją konstrukcję.
Zacząłeś bardzo rytmicznie, pierwsza zwrotka, pod tym względem, bardzo udana.
Dalej już się trochę rozbiegło, przecież można było poprowadzić to formą klasycznego białego wiersza, doskonale rytmicznego, ale bez rymów.
Nic to jednak. Napisałeś tak, bo akurat tak chciałeś napisać.
Taka retrospekcja ze wskazaniem na to, że trudne, czy nawet niemiłe momenty szybko zapominamy, pamiętając dla odmiany te, które nie niosą w sobie negatywnego ładunku emocjonalnego.
Samo życie.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl