1.
O surrealistyczne pozycje, na ję(zy)ki
sztyletów i mieczy. Kiedy twardnieje
ziemia, horyzont oblepia mleczna
mgła - siwieje
oko, nogi pogrążają się w rozkroku.
Łuk już naciągnięty; strzelasz?
2.
O pilota, który jeszcze wczoraj leżał
nagi (pewnie przeleciał wiele
kilometrów i zasnął); na samoloty
z papieru - nie utrzymują się dłużej
niż para nad kuchenką
w akcie tuż przed skropleniem.
3.
O wyspy na wodach stojących po kostki
w wodzie, o planetaria drobnoustrojów.
Dokąd odchodzą nienarodzone dzieci?
Fala za falą, brzeg pusty.
______________________
cykl: triada
wojna
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wojna
Bardzo ciekawe, pokazuje jak daleko można rozłożyć język,
w lingwistycznym akcie, żeby pokazać akt seksualny u źródła,
bo chyba do tego ciąży wiersz
trzecia cząstka wydaje mi się trochę słabsza z powtórzeniem "wody"
w lingwistycznym akcie, żeby pokazać akt seksualny u źródła,
bo chyba do tego ciąży wiersz
trzecia cząstka wydaje mi się trochę słabsza z powtórzeniem "wody"
bardziej czytam jako "wyspy stojące po kostki w wodzie"ks-hp pisze:O wyspy na wodach stojących po kostki
w wodzie, o planetaria drobnoustrojów.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: wojna
Ja też się wczytuję w te wyspy na wodach stojących po kostki w wodzie. Pewnie wiesz co piszesz i czym prowokujesz. Nie czepiam się. A wiersz bardzo dobry. Mnie zatrzymał w wieczornej wędrówce po korytarzach Ósmego. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein