Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Dedykowany Henrykowi VIII
Choć jam nie lew, jestem lwa potomkiem i lwie mam serce
Wysokie kołnierze skrywające szyję,
makijaż, peruka - a nawet...
moje długie palce - budziły ich
podejrzenia.
Towarzyszu dziecięcych zabaw
w Bisley, gdzie
każdego maja przebierają chłopców
w sukienki i
poszukują grobu dziesięcioletniej
dziewczynki,
tak trudno im zrozumieć, że ja
- ostatnia z rodu - twierdzę:
Lepiej być samotną żebraczką, niż zamężną królową. Tutaj rządzi Pani - Pana nie będzie.
Choć jam nie lew, jestem lwa potomkiem i lwie mam serce
Wysokie kołnierze skrywające szyję,
makijaż, peruka - a nawet...
moje długie palce - budziły ich
podejrzenia.
Towarzyszu dziecięcych zabaw
w Bisley, gdzie
każdego maja przebierają chłopców
w sukienki i
poszukują grobu dziesięcioletniej
dziewczynki,
tak trudno im zrozumieć, że ja
- ostatnia z rodu - twierdzę:
Lepiej być samotną żebraczką, niż zamężną królową. Tutaj rządzi Pani - Pana nie będzie.
Ostatnio zmieniony 08 mar 2015, 12:29 przez Lucile, łącznie zmieniany 1 raz.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Lucynko, super że przypomniałaś teorię spiskową, Elżbieta - chłopiec z Bisley 
Nie wierzę, ale historia jest niesamowita.
Przytaczasz cytaty królewskiej córy, ten ostatni zawsze bardzo mi się podobał
Może jednak warto dać do nich odnośnik?
Pozdrawiam.
Warto było u Ciebie się zatrzymać.


Nie wierzę, ale historia jest niesamowita.
Przytaczasz cytaty królewskiej córy, ten ostatni zawsze bardzo mi się podobał

Może jednak warto dać do nich odnośnik?
Pozdrawiam.
Warto było u Ciebie się zatrzymać.

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Droga Eko,
bardzo dziękuję, że zajrzałaś
Tak, rzeczywiście to ciekawa historia z tym podmienieniem dzieci i ja również w nią nie wierzę. Ale, ale... pół wieku wspaniałego panowania tej Wielkiej Kobiety (i nie chodzi mi o jej wysoki wzrost) musiało budzić, powiedzmy to delikatnie - zazdrość i niedowierzanie mężczyzn, stad zapewne te opowieści, do dzisiaj żywe w okolicach Bisley. Eko, jestem z krwi, kości, umysłu, możliwości, umiejętności i czegoś tam jeszcze - humanistką, czyli kompletnym nieukiem w radzeniu sobie z elektroniką i tymi wszystkimi "suchymi i dla mnie niezrozumiałymi" wskazówkami, jak np. dołączyć link - nie wiem
Chciałam podzielić się na "8" fragmentami powieści, jaką mam nadzieję lada miesiąc skończę, jednak moja indolencja wygrała z oporną materią i moimi "niedoskonałościami".
Wracając do tematu, wystarczy przecież "wygooglać" hasło Elżbieta I i... już. Stąd, w moim tekscie cytaty napisałam kursywą, aby nie było wątpliwości, iż nie jest to moja wypowiedź.
Przesyłam serdeczności i życzę miłych snów
Lucile
bardzo dziękuję, że zajrzałaś




Chciałam podzielić się na "8" fragmentami powieści, jaką mam nadzieję lada miesiąc skończę, jednak moja indolencja wygrała z oporną materią i moimi "niedoskonałościami".
Wracając do tematu, wystarczy przecież "wygooglać" hasło Elżbieta I i... już. Stąd, w moim tekscie cytaty napisałam kursywą, aby nie było wątpliwości, iż nie jest to moja wypowiedź.
Przesyłam serdeczności i życzę miłych snów



Lucile
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Nie znałam tej historii, więc dziękuję za przybliżenie mi jej 

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?



Milady, ukłon królewski i

Wiersz super w całości, ma klimat i uderza w wyobraźnię jak .... masywne berło. Dlatego nie odmówię sobie przyjemności zacytowania fragmentu: "moje długie palce - budziły ich
podejrzenia.
Towarzyszu dziecięcych zabaw
w Bisley, gdzie
każdego maja przebierają chłopców
w sukienki i
poszukują grobu dziesięcioletniej"
O, Milady...



p.s. "Tutaj rzadzi Pani" - ujadło " ą" ; poprawisz?
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Your Majesty,
thank you very much for pleasing words. Transmitting the courtly compliment immediately I am correcting this small mistake.
Lady Lucile
thank you very much for pleasing words. Transmitting the courtly compliment immediately I am correcting this small mistake.
Lady Lucile

- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
święta prawda, losy niektórych królowych były tragiczne,Lucile pisze:Lepiej być samotną żebraczką, niż zamężną królową.
dobry wiersz napisałaś, Lucile

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Kto jeszcze pamięta chłopca z Bisley?
Dobry wieczór Liliano,
wielką przyjemność sprawiły mi Twoje słowa, dziękuję
Śląc serdeczności życzę miłego wieczoru
Lucile
wielką przyjemność sprawiły mi Twoje słowa, dziękuję

Śląc serdeczności życzę miłego wieczoru

Lucile